Niedziela, 24 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Super rezerwowy Inczewski

Data publikacji: 12 listopada 2016 r. 15:14
Ostatnia aktualizacja: 12 listopada 2016 r. 15:14
Piłka nożna. Super rezerwowy Inczewski
 

Piłkarze Błękitnych Stargard pokonali na własnym boisku GKS Bełchatów 1:0 (0:0) po golu Inczewskiego (61). Napastnik Błękitnych zdobył bramkę cztery minuty po wejściu na boisko.

Inczewski w obecnym sezonie zdobył już swoją trzecią bramkę. Za każdym razem wpisywał się na listę strzelców w roli dublera. W obecnym sezonie w każdym z dziesięciu rozegranych spotkań, 26-letni napastnik rozpoczynał mecz w roli zmiennika.

Podobna sytuacja miała miejsce w poprzednim sezonie. Inczewski zagrał w 14 spotkaniach i w każdym wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Zdobył jednak tylko jedną bramkę.

Całkowicie zadziwił jednak dwa sezony temu. Zagrał w dwunastu meczach, tylko w dwóch w wyjściowym składzie i zdobył aż osiem goli. Do tego dołożył trzy bramki w pucharze Polski.

Trzy sezony temu Inczewski strzelił cztery gole w dziesięciu meczach, z czego trzy w roli dublera. Z dziesięciu spotkań, tylko w jednym zagrał w podstawowej jedenastce.

Trudno zatem szukać takiego piłkarza nawet na poziomie trzeciej klasy rozgrywkowej. Obecny sezon jest jego czwartym w którym pełni rolę żelaznego, ale bardzo wartościowego rezerwowego.

Od początku sezonu 2013/14 zagrał w 46 spotkaniach, ale tylko w trzech w wyjściowym składzie i zdobył przez ten czas 16 goli, z których 13 padło po tym, jak wchodził do gry w roli zmiennika.

W trzech meczach, które rozpoczynał od pierwszej minuty zawsze wpisywał się na listę strzelców, choć w żadnym z nich nie dotrwał do ostatniej minuty.

Błękitni w meczu z Bełchatowem grali w sladzie: Wróbel - Lisowski, Liśkiewicz, Baranowski, Gutowski - Fadecki (73, Więcek), Kazimierowicz, Karmański, Magnuski (63, Wojtasiak), Czapłygin (86, Pluta) - Brzeziański (57, Inczewski). (par)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA