Czwartek, 28 sierpnia 2025 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Sam Geenwood z Leeds wzmocnił Dumę Pomorza

Data publikacji: 28 sierpnia 2025 r. 09:06
Ostatnia aktualizacja: 28 sierpnia 2025 r. 09:06
Piłka nożna. Sam Geenwood z Leeds wzmocnił Dumę Pomorza
Sam Greenwooda z angielskiego Leeds United liczy na dobrą kilkuletnią współpracę z prezesem Pogoni Aleksem Haditaghim. Fot. Pogoń Szczecin SA  

W niedzielny wieczór o godz. 20.15 na stadionie przy ul. Twardowskiego szczecińska Pogoń w szlagierowym ekstraklasowym pojedynku podejmie częstochowski Raków, a być może naszą drużynę wzmocni już pozyskany w środę 23-letni angielski ofensywny pomocnik Sam Greenwood z Leeds United, który w ubiegłym sezonie grał na wypożyczeniu w Preston North End.

Na testy medyczne do najniższej centralnej ligi saudyjskiej wyjechał napastnik Pogoni Eftchymis Koulouris, ale o sfinalizowaniu kontraktu jeszcze oficjalnie nie słyszeliśmy (zawodnik miał problemy z kręgosłupem i dlatego nie zagrał w meczu z Termalicą w Niecieczy, a gdy widywaliśmy go nie tak dawno w sklepie Żabka przy ul. Majora Władysława Raginisa, też nie zawsze wyglądał na okaz zdrowia), ale mimo to można było zaobserwować aktywność Dumy Pomorza w transferowej karuzeli. Nowym piłkarzem Pogoni został 23-letni Anglik Samuel Greenwood, który związał się z naszym klubem 3-letnią umową, z opcją jej przedłużenia o kolejne 12 miesięcy, a na Twardowskiego trafił na zasadzie transferu definitywnego z Leeds United. Nowy portowiec przyszedł na świat 22 stycznia 2002 roku w Sunderland i najlepiej czuje się na pozycji ofensywnego pomocnika, ale może również występować jako defensywny pomocnik i napastnik. Pierwsze piłkarskie kroki stawiał w akademiach Sunderlandu, Arsenalu i Leeds United. Na poziomie seniorskim zadebiutował w barwach ostatniego z wymienionych klubów pod koniec 2021 roku, kiedy to zanotował pierwsze występy w Premier League i Pucharze Anglii. Ostatnie dwa sezony spędził na wypożyczeniu do klubów z angielskiej Championship, kolejno FC Middlesbrought oraz Preston North End. Łącznie Greenwood ma na swoim koncie ponad 100 występów na dwóch najwyższych poziomach rozgrywkowych w Anglii. W Championship zagrał 76 meczów, w których strzelił 10 goli i zanotował 6 asyst, a w Premier League rozegrał 25 spotkań, strzelając w nich 1 bramkę i notując 4 asysty. Nowy piłkarz Pogoni ma za sobą także bogatą karierę reprezentacyjną, gdyż występował w młodzieżowych kadrach Anglii od lat 17 do 21.

- Jestem zachwycony, bo w mieście do którego przybyłem, zastałem efektowny stadion i piękne miasto - powiedział Greenwood po podpisaniu umowy z Pogonią. - Mój cel to być dużym wzmocnieniem dla drużyny, pomagać jej i oczywiście coś z nią wygrać. Wiem, że Ekstraklasa to ciężka liga, w której każdy może wygrać z każdym. Będę walczył dla drużyny i dawał z siebie wszystko dla kibiców!

Dodajmy, że powrócił też temat zakupu 25-letniego napastnika Demokratycznej Republiki Kongo z obywatelstwem francuskim Afimico Pululu z Jagiellonii Białystok. Na celowniku szczecinian jest też 26-letni pomocnik z Kosowa Donat Rrudhani występujący w Young Boys Berno, a mówi się również o 25-letnim niemieckim defensywnym pomocniku Florianie Flicku z 1.FC Nurnberg. Niedawno od pierwszego zespołu portowców odsuniętych zostało dwóch młodych zawodników, którym w czerwcu przyszłego roku kończą się kontrakty z Dumą Pomorza, a mowa tu o napastniku Patryku Paryzku i pomocniku Macieju Wojciechowskim. Powodem przesunięcia ich do III-ligowego zespołu rezerw był fakt, że nie chcieli przyjąć propozycji klubu o przedłużeniu kontraktów. Decyzja władz Pogoni jest w pełni zrozumiała, bo zawodnicy są dopiero na dorobku i na etapie promowania, a jaka jest korzyść dla klubu z ogrywania w ekstraklasie piłkarzy, którzy za kilka miesięcy będą chcieli odejść za darmo... Na szczęście Maciej Wojciechowski przedłużył umowę z Pogonią i kontrakt z utalentowanym, 18-letnim pomocnikiem obowiązuje teraz do 30 czerwca 2027 roku, z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Liczymy, że podobny optymistyczny finał znajdzie sprawa z Paryzkiem.

Niestety, w pojedynku z rywalami spod Jasnej Góry nie ujrzymy Leo Borgesa i prawdopodobnie także Fredrika Ulvestada. Brazylijczyk po raz ostatni pojawił się na boisku 17 sierpnia, w przegranym, domowym meczu z Górnikiem Zabrze i od tamtej pory pauzuje z powodu złamania kości śródstopia. Obecnie jest w fazie leczenia tego złamania, a przewidywany czas unieruchomienia, przeprowadzania zabiegów terapeutycznych i stopniowego obciążania, to 4 tygodnie. Potem piłkarza czekać będzie jeszcze rehabilitacja i wdrażanie do treningów. Łącznie powinno to potrwać od 6 do 8 tygodni. Ulvestad również poza zespołem pozostaje od meczu z Górnikiem, w którym to mocno ucierpiał w skutek zderzenia z bramkarzem rywali, za co nie podyktowany został ewidentny rzut karny! Norweg podczas treningów nadal odczuwa dolegliwości związane z urazem głowy. Od razu po tamtym zajściu miał oczywiście wykonane badanie tomograficzne, które jednak na szczęście niczego złego nie wykazało. Bóle glłowy natomiast ciągle się u niego utrzymują i dlatego też przejdzie kolejne badania obrazowe, żeby potwierdzić, że wszystko jest w porządku. Po ich wynikach będą podejmowane decyzje, jak będzie wyglądało w jego przypadku zwiększanie obciążeń treningowych.

Po raz ostatni Pogoń mierzyła się z Rakowem przy Twardowskiego 19 kwietnia tego roku i wówczas - przy okazji 77. urodzin naszego klubu - pokonała częstochowian 1:0 po golu Linusa Wahlqvista. Jednocześnie było to dla portowców pierwsze zwycięstwo z niedzielnym przeciwnikiem od ośmiu ligowych spotkań, gdyż wcześniej udało nam się odnieść triumf z ekipą spod Jasnej Góry 29 stycznia 2021 roku, gdy wygraliśmy 1:0, a gola na wagę trzech punktów zdobył dla granatowo-bordowych Adrian Benedyczak, który pożegnał się z grodem Gryfa w wyniku destrukcyjnej polityki transferowej poprzedniej szczecińskiej ekipy zarządzającej klubem z prezesem Jarosławem Mroczkiem i dyrektorem Dariuszem Adamczukiem na czele. W trzech ostatnich pojedynkach pomiędzy niedzielnymi przeciwnikami nie było remisów, a ogólnie w całej historii Pogoń rozegrała dotychczas 26 ligowych meczów z Rakowem, 6 z nich wygrywając, 6 remisując i aż 14 przegrywając, co dało niekorzystną różnicę bramkową: 19-32. W Pucharze Polski kluby zmierzyły się tylko raz i u siebie przegraliśmy 0:1. (mij)

W 7. kolejce grają

PIĄTEK
Arka - Wisła 18.00
GKS Katowice - Radomiak 20.30

SOBOTA
Termalica - Korona 14.45
Zagłębie - Piast 17.30
Górnik - Motor 20.15

NIEDZIELA
Jagiellonia - Lechia 17.30
Lech - Widzew 17.30
POGOŃ - Raków 20.15
Cracovia - Legia 20.15

Tabela po 6 kolejkach

1. Wisła Płock 16 10-3 5 1 0
2. Górnik Zabrze 12 10-4 4 0 2
3. Cracovia Kraków 11 11-8 3 2 1
4. Jagiellonia Białystok 9 10-9 3 0 1
5. Korona Kielce 8 7-6 2 2 2
6. Termalica Nieciecza 8 9-7 2 2 2
7. Radomiak Radom 8 11-9 2 2 2
8. Legia Warszawa 7 5-2 2 1 1
9. POGOŃ Szczecin 7 9-13 2 1 3
10. Widzew Łódź 7 8-7 2 1 3
11. Lech Poznań 7 8-9 2 1 1
12. Raków Częstochowa 6 6-7 2 0 2
13. Zagłębie Lubin 5 10-8 1 2 2
14. Motor Lublin 5 5-9 1 2 2
15. Arka Gdynia 5 4-8 1 2 3
16. GKS Katowice 4 7-13 1 1 4
17. Piast Gliwice 2 0-3 0 2 2
18. Lechia Gdańsk 0 12-17 1 2 3

Lechia -5 pkt. za zaległości finansowe

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Zawodowy moprowiec
2025-08-28 10:56:41
Po co mu grać ? Niech napisze w zgłoszeniu że ma 10 bombelkow i ma pełen socjal bez wychodzenia na boisko.Teraz w Polsce pracuja tylko ci co chcą utrzymać bezrobotnych ukraińcow i ich liczne rodziny

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA