W Pogoni minionej jesieni występowało sześciu obcokrajowców. To o jednego więcej niż w całym poprzednim sezonie i tylu samo, ile dwa sezony temu.
Po raz pierwszy od momentu powrotu do ekstraklasy mieliśmy do czynienia z sytuacją, że większość obcokrajowców stanowiło o sile całej drużyny. Z sześciu obcokrajowców aż czterech zaliczyło powyżej 50 procent możliwych minut do rozegrania. Może byłoby ich więcej, gdyby nie kontuzja Akahoshiego. Japończyk w pierwszej części sezonu zmagał się z urazem, pauzował i dopiero pod koniec sezonu wdarł się do wyjściowego składu.
Sezon 2016/17 - 66,7 %
1. | Adam Gyurcso | 88,9 % |
2. | Ricardo Nunes | 78,7 % |
3. | Spas Delev | 69,4 % |
4. | Cornel Rapa | 58,3 % |
---------------------------------------- | ||
5. | Takafumi Akahoshi | 33,4 % |
6. | Seiya Kitano | 19,3 % |
Pogoń w rundzie jesiennej rozegrała pięć spotkań, w tym cztery w rozgrywkach ekstraklasy, w których w wyjściowym składzie było aż pięciu obcokrajowców. To pierwsza taka sytuacja od czterech lat, by tak duża liczba piłkarzy spoza kraju rozpoczynała mecz w wyjściowym składzie.
Również cztery lata temu, podczas pierwszego pobytu Pogoni w najwyższej klasie rozgrywkowej, obcokrajowcy mieli równie mocną, a nawet mocniejszą pozycję w drużynie niż obecnie. Cztery lata temu Pogoń kończyła sezon z pięcioma piłkarzami z innego kraju, którzy zaliczyli powyżej 50 procent możliwych minut do rozegrania.
W całym sezonie grało ich jednak aż dziesięciu. Łatwo zatem obliczyć, że w sezonie 2012/13 aż pięciu obcokrajowców pełniło rolę zaledwie dublerów lub zwykłego uzupełnienia składu, czego obecnie w Pogoni już nie ma.
Japończycy poza progiem
W obecnym sezonie z sześciu obcokrajowców limitu 50 procent nie wypełnił Akahoshi, ale również Seiya Kitano. To jednak bardzo młody piłkarz, najmłodszy strzelec bramki w rundzie jesiennej spośród wszystkich drużyn ekstraklasy. To piłkarz pozyskany do Pogoni z myślą o oszlifowaniu, odpowiednim przygotowaniu do ekstraklasowych wymogów i na ocenę jego przydatności trzeba jeszcze poczekać.
W obecnym sezonie piłkarzem najczęściej przebywającym na boisku był Adam Gyurcso – zarówno spośród obcokrajowców, jak i wszystkich graczy Pogoni. Gyurcso w całej rundzie zaliczył prawie 89 procent możliwych minut, co powoduje, że jest pod tym względem rekordzistą. Wcześniej nieco zbliżony wynik osiągnął tylko jeden piłkarz. Akahoshi trzy sezony temu był piłkarzem w Pogoni niemal w identycznym stopniu niezastąpionym i widoczne to było po minutach spędzonych na boisku.
Sezon 2015/16 - 40 %
1. | Takafumi Akahoshi | 74,4 % |
2. | Ricardo Nunes | 57,6 % |
---------------------------------------- | ||
3. | Vladimir Dvalishvili | 47,4 % |
4. | Adam Gyurcso | 30,3 % |
5. | Takuya Murayama | 14,5 % |
W minionej rundzie w Pogoni grało dwóch obcokrajowców, którzy przekroczyli barierę 75 procent możliwych minut na boisku. Prócz Gyurcso był to jeszcze Ricardo Nunes. W ciągu ostatnich pięciu sezonów sztuka za udała się jeszcze tylko trzem innym zawodnikom: Akahoshiemu (nawet dwukrotnie), Ediemu Andradinie i Takuyi Murayamie. Prócz nich żaden inny gracz już tak często na boisku się nie pojawiał, a przecież zasada powinna być taka, że sprowadzony obcokrajowiec musi zdecydowanie podnosić jakość drużyny, a nie jedynie być uzupełnieniem kadry zespołu.
Pierwsza taka runda
Biorąc pod uwagę tylko cztery ostatnie sezony (z wyłączeniem sezonu 2012/13) i piłkarzy obcokrajowców z pułapem 60 procent minut na boisku, to w obecnym sezonie takich piłkarzy mamy trzech: Gyurcso, Nunes i Delev. To pierwsza taka runda, by było ich tak wielu. Nieco tylko zabrakło do tej granicy Rapie, który wzmocnił klub w trakcie sezonu i nie zdążył zaliczyć zbyt wygórowanej liczby minut. To jednak postać w zespole absolutnie kluczowa.
W trzech ostatnich sezonach takich piłkarzy było dwóch: Akahoshi i Murayama. To najlepiej pokazuje, jak bardzo w obecnym sezonie zmieniła się rola obcokrajowców w drużynie w porównaniu z trzema ostatnimi sezonami. Jest ich coraz więcej, ale są to piłkarze z odpowiednią jakością i absolutnie w drużynie niezastąpieni.
Sezon 2014/15 - 16,7 %
1. | Hernani | 52,1 % |
---------------------------------------- | ||
2. | Ricardo Nunes | 44,8 % |
3. | Takuya Murayama | 41,4 % |
4. | Takafumi Akahoshi | 18,3 % |
5. | Vladimirs Kamess | 8,5 % |
6. | Shohei Okuno | 6,7 % |
Od początku sezonu 2012/13 w Pogoni grało 21 obcokrajowców, ale tylko 10 z nich rozegrało przynajmniej jeden sezon z limitem powyżej 50 procent rozegranych minut. Oznacza to, że pozostałych 11 graczy okazało się niewypałami, transferami niespełnionymi i zwykłym marnotrawstwem pieniędzy.
Wśród tych 10 piłkarzy jest zaledwie trzech, którzy 50-procentowy limit spełnili przynajmniej w dwóch sezonach. Oznacza to, że taki piłkarz sprawdził się nie tylko w jednym sezonie, ale przynajmniej w dwóch, choć ocena ich przydatności do drużyny też może być różna. Wśród trójki takich piłkarzy są wspomniani: Akahoshi, Nunes i Hernani.
Przypadek Hernaniego
Brazylijczyk aż w dwóch sezonach miał na koncie powyżej 50 procent minut, ale ocena jego występów nie jest wysoka. Grał dużo, choć do jego formy sportowej były spore zastrzeżenia. Akahoshi i Nunes zaliczyli po trzy takie sezony, choć w obecnym może to jeszcze ulec zmianie, bo nie wiemy, jaka będzie przydatność tych graczy w rundzie wiosennej.
Sezon 2013/14 - 25 %
1. | Takafumi Akahoshi | 88,8 % |
2. | Takuya Murayama | 77,3 % |
--------------------------------------------- | ||
3. | Hernani | 40,6 % |
4. | Herve Tchami | 15,8 % |
5. | Moustapha Ouedraogo | 14,3 % |
6. | Pavle Popara | 13,6 % |
7. | Donald Djousse | 7,1 % |
8. | Edi Andradina | 3,5 % |
Oceniając rolę, jaką obcokrajowcy pełnią w drużynie, trzeba zatem patrzeć nie tylko na liczbę piłkarzy spoza naszego kraju, ale przede wszystkim na ich przydatność w drużynie. Zdecydowanie najgorzej pod tym względem było dwa sezony temu. Wtedy z sześciu obcokrajowców tylko jeden zdołał w dość skromnym zakresie przekroczyć granicę wspomnianych 50 procent.
Tym piłkarzem był Hernani i wspominaliśmy już, że też jego pobyt w Szczecinie nie był traktowany pozytywnie. Najlepiej niech świadczy o tym fakt, że Brazylijczyk kończy ten sezon w rezerwach, nie przedłużono z nim umowy i odszedł bez żalu. A mimo to okazał się jednym z sześciu obcokrajowców, który w całym sezonie zaliczył powyżej 50 procent minut.
Sezon 2012/13 - 50 %
1. | Edi Andradina | 75,6 % |
2. | Takafumi Akahoshi | 75,5 % |
3. | Emill Noll | 68,6 % |
4. | Hernani | 63,6 % |
5. | Petr Hricko | 62,3 % |
--------------------------------------------- | ||
6. | Dusan Pernis | 36,6 % |
7. | Donald Djousse | 33,9 % |
8. | Takuya Murayama | 32,9 % |
9. | Mahmadou Traore | 12,1 % |
10. | Sergiej Mosnikov | 3,2 % |
Co zatem powiedzieć o pozostałych? Nunes i Murayama byli wtedy zaledwie dublerami, Akahoshi wrócił po nieudanym pobycie w Rosji, a Okuno i Kamess to były absolutnie duże nieporozumienia.
Trzy sezony temu w Pogoni grało ośmiu obcokrajowców, z których tylko dwóch przekroczyło granicę 50 procent, ale aż pięciu nie zdołało przekroczyć pułapu 20 procent. To był w Pogoni czas, kiedy zagraniczne transfery dokonywane były na zasadzie dużej przypadkowości, o czym świadczą przykłady: Popary, Tchamiego czy Moustpaphy. ©℗
Wojciech PARADA