Piłkarze II-ligowych Błękitnych Stargard zremisowali w meczu na szczycie II-ligowych rozgrywek z niepokonanym dotąd liderem Rakowem Częstochowa 2:2 (1:2) po golach Flisa (24) i Inczewskiego (85) dla gospodarzy, oraz Figiela (3, karny) i Petrasaka (6) dla gości.
Błękitni grali w składzie: Wróbel - Szymusik (46, Karmański), Liśkiewicz, Baranowski, Rogala - Fadecki, Lisowski, Kazimierowicz, Flis (74, Magnuski), Czapłygin (86, Pluta) - Brzeziański (65, Inczewski).
Błękitni zasługują na słowa uznania, że zdołali meczu nie przegrać, choć już po nieco ponad pięciu minutach przegrywali 0:2. Punkt uratował jak zwykle niezawodny w takich sytuacjach Inczewski, który wyspecjalizował się w golach w roli dżokera w końcowych fragmentach meczu.
Nie powiodło się drużynie Kotwicy Kołobrzeg, która w wyjazdowym meczu przegrała z Olimpią Zambrów 1:2 (0:1) po golach Giela (81) dla pokonanych, oraz Bacha (21) i Biela (88) dla zwycięzców.
Kotwica grała w składzie: Woszczyna - Chouwer (88, Michurski), Poznański, Jagiełło, Rydzak - Janeczko (46, Horna), Lewiński, Załęcki, Giel, Kacprzycki (74, Paprocki) - Laskowski (46, Zieliński).
Obie drużyny kończyły mecz w osłabieniu. Czerwone kartki otrzymali: Piasecki (48, Olimpia) i Poznański (58, Kotwica). (par)