Na początku tygodnia informowaliśmy o dużych problemach kadrowych Wisły Kraków - sobotniego rywala piłkarzy Pogoni Szczecin.
Drużyna pod wodzą duetu szkoleniowców: Radosław Sobolewski i Kazimierz Kmiecik (de facto trenerem będzie ten pierwszy, ale licencję ma tylko ten drugi) już w czwartek wyrusza w podróż do Szczecina, a obaj trenerzy mieli spory problem, by skompletować meczową osiemnastkę.
Do pauzujących za żółte kartki: Bobana Jovica i Patryka Małeckiego oraz kontuzjowanych: Zdenka Ondraska i Rafała Pietrzaka, dołączyli kolejni. Drużyna w drodze do Szczecina zatrzyma się w Grodzisku, a w ekipie wyjeżdżającej z Krakowa nie ma też takich piłkarzy, jak: Mariusz Zachara i Maciej Sadlok.
Jest w kadrze meczowej Richard Guzmics, ale jego występ w sobotnim meczu stoi pod bardo dużym znakiem zapytania. Najbliższe dwa dni zdecydują, czy piłkarz może zaryzykować wejście do gry. Jest jeszcze możliwość, że do Szczecina dojedzie Sadlok. Powołany na ostatnie zgrupowanie reprezentacji Polski w trybie awaryjnym obrońca przechodzić będzie w Krakowie konsultacje medyczne, a jego występ nie jest całkowicie wykluczony.
Wygląda na to, że Pogoń wobec gigantycznych problemów kadrowych Wisły jest zdecydowanym faworytem i strata punktów będzie dla podopiecznych trenera Moskala dużym rozczarowaniem. ©℗ (par)
