Środa, 24 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Premierowy gol Stasiaka w I lidze

Data publikacji: 22 września 2018 r. 18:10
Ostatnia aktualizacja: 22 września 2018 r. 18:48
Piłka nożna. Premierowy gol Stasiaka w I lidze
 

19-letni Aron Stasiak zdobył swoją premierową bramkę na boiskach I ligi. Wypożyczony z Pogoni Szczecin do I-ligowych Wigier Suwałki piłkarz zagrał dopiero drugi mecz w wyjściowym składzie. Na boisku przebywał do 60 minuty. Jego drużyna zremisowała w wyjazdowym spotkaniu z Bytovią 1:1.

Cały mecz w barwach Wigier rozegrał natomiast rówieśnik Stasiaka, Damian Pawłowski. Defensywny pomocnik, młodzieżowy reprezentant Polski jest podstawowym zawodnikiem Wigier od początku sezonu, w każdym z meczów wychodził do gry w pierwszym składzie.

W drużynie Bytovii zaprezentował się 20-letni Gracjan Jaroch. Również on rozpoczął mecz od początku, ale został zmieniony już w przerwie meczu.

Drugi mecz w podstawowej jedenastce w barwach liderującego Rakowa Częstochowa zagrał 20-letni Marcin Listkowski. Jego drużyna pokonała w wyjazdowym spotkaniu Wartę Poznań 2:0 (1:0), dla Listkowskiego było to pierwsze spotkanie rozegrane w pełnym wymiarze czasowym.

Wypożyczony z Pogoni piłkarz spisywał się bardzo dobrze. Był aktywny, trudny do upilnowania, choć bardzo często też niedokładny. Ewidentnie jednak nabrał pewności siebie. Warta kończyła mecz bez dwóch piłkarzy, którzy otrzymali czerwone kartki po faulach właśnie na Listkowskim.

W drużynie Warty było bardzo dużo zachodniopomorskich akcentów. Trenerem zespołu jest Petr Nemec, niegdyś prowadzący z sukcesami zespół I-ligowej Floty Świnoujście. W składzie byli natomiast: Grzegorz Szymusik – były gracz Błękitnych Stargard i Radosław Jasiński – były obrońca Floty Świnoujście. Wśród rezerwowych był jeszcze Wojciech Fadecki – były skrzydłowy Błękitnych.

75 minut w wygranym 2:1 meczu Chrobrego z Termaliką w Niecieczy spędził wypożyczony do Głogowa 20-letni skrzydłowy Rafał Maćkowski. To był debiut na ławce trenerskiej Termaliki byłego piłkarza i trenera Pogoni Marcina Kaczmarka, natomiast po drugiej stronie szkoleniowcem był jego dawny kolega klubowy ze szczecińskiej szatni w latach 90 ubiegłego wieku, Grzegorz Niciński. (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA