Soufian Benyamina otrzymał od lekarzy zgodę na rozpoczęcie indywidualnych i lekkich treningów. Piłkarz po raz pierwszy na treningowym boisku pojawił się podczas czwartkowych zajęć. Wciąż pozostaje pod nadzorem lekarzy i wciąż jego powrót na boisko jest odległy.
28-letni Niemiec algierskiego pochodzenia doznał urazu głowy i oka podczas sparingowego meczu z Błękitnymi Stargard na tydzień przed inauguracją sezonu. To był zawodnik, na którego mocno liczył trener Kosta Runjaic, zanosi się na to, że w tym roku do do debiutu może nie dojść.
Szkoleniowiec Pogoni w poniedziałkowym meczu ze Śląskiem będzie mógł najprawdopodobniej skorzystać z Adama Buksy, który zajęcia z zespołem rozpoczął od początku tygodnia. Buksa zagrał tylko w pierwszym, przegranym 0:1 meczu z Miedzia w Legnicy, później leczył kontuzje pleców.
Niestety, urazu kolana doznał Spas Delev. Bułgarski skrzydłowy po raz pierwszy w obecnym sezonie zagrał w ostatnim meczu z Cracovią, był najlepszym piłkarzem Pogoni, ale być może zbyt szybko wrócił na boisko, ponadto jak na pierwszy występ po długiej przerwie przebywał na boisku bardzo długo, bo aż do 76 minuty.
Piłkarz wyleciał już do Bułgarii i tam będzie oczekiwał konkretnej diagnozy lekarskiej. (par)
Fot. pogonszczecin.pl