Ekstraklasa SA podjęła decyzję, że w sezonie piłkarskim 2020/2021 model podziału pieniędzy dla drużyn pozostaje bez zmian. Po raz kolejny do podziału między akcjonariuszy jest 225 mln zł, jak w sezonie 2019/2020. Pieniądze pochodzą głównie z praw do transmisji telewizyjnych, które przeprowadza telewizja publiczna pokazując spotkania w TVP 1, TVP 2 i TVP Sport oraz komercyjna stacja Canal+.
Pogoń Szczecin w sezonie 2019/2020, w którym zajęła 6. miejsce, zarobiła z Ekstraklasy 12,09 mln zł. Na wymienioną kwotę złożyły się 3 źródła finansowania: kwota stała - 6,19, ranking historyczny - 2,52 i wynik sportowy - 3,37.
A jak wygląda sytuacja w obecnych rozgrywkach, które Pogoń zakończy na II lub III miejscu? Posługując się podobnym algorytmem jak w sezonie 2019/2020, Pogoń zajmując II miejsce, zarobi następujące pieniądze: kwota stała - 6,19, ranking historyczny - 2,52, wynik sportowy - 4,63, TOP 4 - 9,45 i Pro Junior System - 1,39, co da sumę 24,18 mln zł. A co, jeżeli Pogoń będzie trzecia w tabeli? Kwota stała - 6,19, ranking historyczny - 2,52, wynik sportowy - 4,31, TOP 4 - 6,30 i PJS - 1,39, co da sumę 20,71 mln zł. Jak widać, różnica między sezonami polega na tym, że Pogoń w tym roku na pewno będzie w TOP 4 i zapunktuje również w Pro Junior System. Różnica między drugim i trzecim miejscem wyceniana jest przez Ekstraklasę SA aż na 3,47 mln zł. Jest więc o co walczyć z Rakowem Częstochowa!
Jeżeli Pogoń zajmie II miejsce, to zarobi dokładnie dwa razy tyle, ile w poprzednim sezonie. To lepsze źródło zarobku, niż sprzedawanie piłkarzy, a jeszcze więcej można zarobić występując w europejskich pucharach! ©℗
(PR)