Drużyna III-ligowych rezerw zmierzy się w środę z młodzieżowcami z duńskiego Odense w drugim meczu w ramach międzynarodowego turnieju Baltic Sea Cup (początek meczu, g. 12).
Będzie można przekonać się, jak wyglądają nasi młodzieżowcy w konfrontacji ze swoimi rówieśnikami z kraju, który w ostatnich latach w kwestii szkolenia młodzieży poszedł bardzo mocno do przodu, o czym świadczą wyniki grup młodzieżowych i kwoty, jakie zagraniczne renomowane kluby muszą zapłacić za najzdolniejszych duńskich graczy.
Odense, to jeden z najbardziej utytułowanych klubów w Danii. Trzy razy był mistrzem kraju i pięć razy zdobywał krajowy puchar. W obecnej dekadzie Odense dwukrotnie dotarło do fazy grupowej Ligi Europy, gdzie rywalizowało m.in. z Getafe, Young Boys Berno, Fuhlam czy Twente.
Odense, to 150-tysięczne miasto, czyli dużo mniejsze od Szczecina. Wartość pierwszej drużyny jest niewiele większa od Pogoni Szczecin. Przez branżowy portal Transfermarkt.de zespół Odense wyceniany jest na 11,5 mln euro, podczas gdy Pogoń na 9,5 mln euro.
Odense nie jest klubem zarabiającym duże pieniądze na transferach. W ostatnich trzech latach jedynym graczem sprzedanym za przynajmniej 1,5 mln euro był ich wychowanek, obrońca Daniel Hoegh, który latem 2015 roku został sprzedany za kwotę 1,5 mln euro do szwajcarskiego Basel.
Odense gra na przedwojennym stadionie mogącym pomieścić nieco ponad 15 tysięcy kibiców. Stadion przechodził dwie gruntowne modernizacje. Pierwszą w latach 90 ubiegłego wieku, a drugą w poprzedniej dekadzie, w roku 2004.
Właścicielem obiektu jest miasto, ale tylko w pewnej części. Klub odkupił od miasta jedną z czterech trybun i według własnej wizji, własnego projektu i własnego kosztu tą trybunę rozbudował, stworzył miejsca biznesowe i dzięki temu zarabia.
Liga duńska jest jedną z najmłodszych w Europie. Średnia wieku całej ligi wynosi poniżej 26 lat, dokładnie 25,89, podczas gdy średnia wieku polskiej ekstraklasy wynosi 27,24.
Odense nie należy jednak do klubów przesadnie stawiających na młodzież. Średnia wieku wyjściowej jedenastki w obecnym sezonie wynosi 26,36, podczas gdy średnia wieku Pogoni jest niższa i wynosi 26,12.
W lidze duńskiej średnio w wyjściowej jedenastce występuje 18,47 procent wychowanków. To daje tej lidze jedną z najwyższych w tym względzie pozycji w Europie. W polskiej ekstraklasie w wyjściowym składzie gra średnio 7,55 procent wychowanków, czyli zdecydowanie mniej.
W Odense w wyjściowej jedenastce gra blisko 25 procent wychowanków, to czwarty pod w tym względem wynik w lidze duńskiej, natomiast w Pogoni w podstawowym składzie grywa średnio 8,8 procent wychowanków, czyli około trzy razy mniej, niż w duńskim klubie Odense.
W lidze duńskiej w wyjściowych składach występuje średnio 36,5 procent obcokrajowców, podczas gdy w lidze polskiej jest ich 44,5 procent. W Odense tych obcokrajowców jest bardzo mało, najmniej spośród wszystkich zespołów występujących w najwyższej klasie rozgrywkowej, bo tylko 12,8 procent w wyjściowym składzie, natomiast w Pogoni tych obcokrajowców, mających istotny wpływ na grę drużyny jest zdecydowanie więcej, bo aż 38,4 procent, czyli o ponad trzy razy więcej, niż w Odense.
Podsumowując w Odense gra prawie trzy razy więcej wychowanków, niż w Pogoni i ponad trzy razy mniej obcokrajowców, średnia wieku jest podobna, a liczba sukcesów i wywalczonych trofeów zdecydowanie po stronie Duńczyków. (par)
