W środę (13 lutego) zapowiedziano chyba jedno z największych piłkarskich wydarzeń w naszym regionie. Niebawem, bo 14 kwietnia, reprezentacja Polski w futsalu podejmie w Hali Widowiskowo-Sportowej (HWS) w Koszalinie drużynę narodową Brazylii.
Rywale groźni nie tylko na murawie, bo to prawdziwa potęga futsalu. Popularni „Canarinhos” to pięciokrotni mistrzowie świata, a przecież taka impreza w halowej piłce nożnej zorganizowana została do tej pory jedynie osiem razy. Są pierwsi w rankingu FIFA.
PZPN zależało, aby do Polski ściągnąć topowego przeciwnika. W grupie eliminacyjnej do mistrzostw świata, które odbędą się w 2020 roku na Litwie, nasza reprezentacja trafiła na inną potęgę futsalu – Hiszpanię, drugą we wspomnianym zestawieniu FIFA.
– Rozmowy na temat organizacji tego spotkania w Polsce trwały dość długo, ale ostatecznie doszliśmy do porozumienia – cieszy się Jan Bednarek, wiceprezes PZPN.
Organizacja meczu powierzona została Koszalinowi na wniosek sztabu szkoleniowego polskiej drużyny. Nieprzypadkowo. Błażej Korczyński, trener reprezentacji futsalu, przypomniał, że rok temu w HWS odbył się mecz rewanżowy z Węgrami. Polacy wygrali 6:4 i awansowali po raz drugi w historii do turnieju UEFA FUTSAL EURO 2018.
– Wypełniona po brzegi hala, fantastyczna atmosfera i świetna gra naszej drużyny, dlatego chcieliśmy wrócić do Koszalina – dodał trener Korczyński.
Sprzedaż biletów na zawody w hali przy ulicy J. J. Śniadeckich 4 uruchomiona zostanie 25 lutego br. Do 10 marca obowiązują ceny promocyjne: 15 zł za bilet ulgowy i 30 zł za normalny. Po tym terminie w sprzedaży regularnej ceny będą wyższe – odpowiednio: 20 zł i 40 zł. ©℗
(m)
Fot. Wiesław Miller
