Bardzo pechowy okazał się jubileuszowy, bo 50 mecz w barwach Pogoni w ekstraklasie dla 30-letniego Jarosława Fojuta.
Obrońca Pogoni Szczecin w końcówce pierwszej połowy meczu z Cracovią zderzył się głowami z Miroslavem Covilo. Piłkarz Cracovii natychmiast opuścił boisko. Stopera Pogoni opatrzono, wrócił do gry, ale po kilkunastu minutach drugiej połowy i on musiał udać się do szatni.
- W wyniku zderzenia zawodnik doznał urazu głowy z raną ciętą czoła - opisuje wypadek klubowy doktor, Bartosz Paprota. - W niedzielę wieczorem piłkarz przeszedł badania w krakowskim szpitalu. Wykonano m.in. tomografię komputerową, która nie wykazała zmian kostnych.
Fojut opuścił szpital w poniedziałek rano i udał się do Szczecina. - Po powrocie będzie konsultowany przez neurologa - mówi dr Paprota. (par)