Napastnik Pogoni Szczecin Paweł Cibicki został w poniedziałek uniewinniony przez szwedzki sąd w głośnej sprawie przyjmowania nielegalnych zakładów. Choć wyrok nie jest prawomocny, szczeciński klub rozpoczął działania mające na celu przywrócenia zawodnika do kadry pierwszego zespołu. Piłkarz został w lutym zawieszony w prawach zawodnika.
Paweł Cibicki trafił do Pogoni w przerwie zimowej sezonu 2019/2020. Już w swoim debiucie w ekstraklasie w lutym 2020 roku zdobył swoją pierwszą bramkę w meczu z Wisłą Płock. Przez całą wiosnę ubiegłego roku strzelił trzy bramki i zagrał w 14 meczach. W ostatnim sezonie Cibicki wybiegł na boisko już tylko w czterech meczach ligowych i jednym pucharowym.Po raz ostatni pojawił się na murawie 19 września w meczu ze Śląskiem Wrocław.
W lutym Szwedzka Federacja Piłki Nożnej poinformowała o zawieszeniu Pawła Cibickiego podejrzewanego o match-fixing do czasu zakończeniu postępowania przeciwko niemu. Kilka dni później taką samą decyzję podjął Polski Związek Piłki Nożnej. Zawodnik Pogoni Szczecin był podejrzewany o ustawienie meczu z maja 2019 roku.
„Sprawa dotyczy otrzymania przez Pawła Cibickiego pieniędzy za upomnienie żółtą kartką w meczu ligi szwedzkiej w sezonie 2018/2019 Kalmar KK – IF Elfsborg i nie jest związana z jego występami na boiskach Ekstraklasy. Jednakże, bardzo poważny zarzut dotyczący przewinienia manipulowania meczami piłkarskimi, skutkuje w świetle Kodeksu Dyscyplinarnego FIFA jego odpowiedzialnością jako zawodnika Pogoni Szczecin" - informował wówczas w komunikacie rzecznik dyscyplinarny PZPN Adam Gilarski.
(woj)