SPORO szumu w III-ligowym światku piłkarskim wywołała ostatnio sprawa piłkarza wiceliderującej Vinety Wolin Adama Nagórskiego, który tej zimy przebywał na testach w ekstraklasowej Pogoni Szczecin i I-ligowej Arce Gdynia. Najprawdopodobniej wiosną piłkarz ten pozostanie jednak w Wolinie.
- Arka dała nam definitywną odpowiedź, że rezygnuje z pozyskania naszego zawodnika, gdyż wybrała inne rozwiązania transferowe - powiedział prezes Vinety Jacek Kowalczyk. - Były też luźne rozmowy z I-ligową Olimpią Grudziądz, ale i one nie doprowadziły do transferu. Z tego co wiem, nasz piłkarz prowadzi jeszcze pertraktacje z II-ligową Kotwicą Kołobrzeg, ale klub ten z nami wcale się nie kontaktował, a ponieważ inauguracja wiosny już niedługo, to uważam, że Adam Nagórski na 99 procent pozostanie na wiosnę w Vinecie. Zamierzamy podpisać z nim umowę na nowych, korzystniejszych warunkach. Uważam, że wiosną możemy naszym kibicom sprawić jeszcze niejedną miłą niespodziankę, bo mamy bardzo obiecujący, wzmocniony skład. Z Widzewa Łódź pozyskaliśmy Kamila Zielińskiego, który nie tak dawno grał w Błękitnych Stargard, gdy klub ten z powodzeniem walczył w Pucharze Polski, dochodząc aż do półfinału tych rozgrywek. Ponadto z Chemika Police przyjdą do nas Paweł Szewczykowski i Mateusz Sowała. ©℗ (mij)
