24 drużyny z eliminacji w gminach: Dobra, Drawsko Pomorskie, Kołbaskowo, Widuchowa, Gryfino i Nowogard awansowały do finału 10. edycji Mini Mundialu.
- Gram w tym roku w drużynie Portugalii, mam nadzieję, że w przyszłym roku również zagram w Mini Mundialu i znowu strzelę bramkę z karnego, a może nie będzie potrzebny rzut karny - opowiada Wiktoria Wrzesińska ze szkoły podstawowej w Widuchowej. - Przeciwnicy byli trudni, bawili się z nami, bo byliśmy zestresowani, ale już jest dobrze...
Kolejne trzy turnieje eliminacyjne w Widuchowej, Gryfinie i Nowogardzie pokazały jak mocno przeżywają swoje mecze dzieci. Ale nie tylko one. Dla księdza Marka Domańskiego, opiekuna zespołów z Krzywina, to już kolejny Mini Mundial, ale podczas wszystkich meczów „wychodzi z siebie” przy linii boiska cały czas instruując swoje zawodniczki i zawodników.
- Ja już tak mam, nie da się tego chyba wytłumaczyć - mówi Ks. Marek. - Jeżdżę również na mecze naszej reprezentacji, tam człowiek siedzi na trybunach, też kibicuje, ale nerwy są mniejsze jak tu.
W Widuchowej Mini Mundial to co roku święto połączone z Dniem Matki i Dniem Dziecka. Rada sołecka, strażacy z OSP Widuchowa, rada rodziców i gmina dbają, by dzieci miały dodatkowe atrakcje. Są dmuchane zamki, grill, ciasto, wata cukrowa - wszystko bezpłatnie. Ciekawostką jest fakt, że eliminacje w grupie młodszej wygrały dzieci ze Schwedt.
- Kiedy widzę te kilka godzin grania i tę radość na twarzach dzieci, to mam wrażenie, że niezależnie od wyników wszyscy jesteśmy wygrani - puentuje Anna Kusy-Kłos, wójt Widuchowej.
W Gryfinie gmina również przygotowała na stadionie Energetyka wielki festyn z okazji Dnia Dziecka, a w przerwie rozgrywek grupowych reprezentacja Mini Mundialu rozegrała towarzyszki mecz z ekipą Football Academy z Anglii, która co roku odwiedza miasto.
- To szkółka z Londynu. Bardzo chcieli się u nas pokazać, w szkółce grają polskie dzieci, które tam mieszkają - opowiada Paweł Nikitiński, wiceburmistrz Gryfina.
- Mini Mundial to znakomita okazja do zaprezentowania naszego miasta i zadbania o rozwój naszej młodzieży. Jesteśmy szczęśliwi widząc tyle drużyn i taką świetną zabawę - stwierdza Mieczysław Sawaryn, burmistrz gminy.
W Nowogardzie uczestnicy Mini Mundialu zagrali na stadionie Pomorzanina.
- Chyba będę chciała grać w piłkę w przyszłości jako zawodniczka, ale jeszcze nie wiem, bo chciałam być też architektem - mówi Julia Jorska, wybrana najlepszą zawodniczką turnieju.
- Dla nas jest to również okazja do podpatrywania talentów, które możemy wyłapywać. Kilkoro dzieci z Mini Mundialu trafiło już do naszych sekcji - zapewnia Marcin Skórniewski, prezes Pomorzanina Nowogard.
Mimo upału turniej był wyrównany, a kilka meczów zakończyło się rzutami karnymi.
- Cieszymy się, że Grzegorz Matlak organizuje u nas Mini Mundial, chcemy rozbudowywać ten stadion i utworzyć tu także sztuczne boiska. Mam nadzieję, że kolejna edycja Mini Mundialu będzie już na zmodernizowanym obiekcie Pomorzanina - mówi Robert Czapla, burmistrz Nowogardu.
Do finału 14.06. na stadionie Pogoni Szczecin z Wuduchowej, Nowogardu i Gryfina awansowały wspomniane dzieci ze Schwedt, SP Widuchowej, z Krzywina, Gardna, SP 1 i SP z Gryfina oraz SP 1, SP 2 i SP 3 w Nowgardzie.
(TCh)
Na zdjęciu: Uczestnicy eliminacyjnych zmagań Mini Mundialu.
Fot. Tomasz CHACIŃSKI