Piłkarze Pogoni wygrali drugi sparing podczas zgrupowania w Turcji. Na stadionie hotelu Regnum w Belek portowcy, po bramkach Fornalczyka i Zahovicia, pokonali rumuński FCSB 2:0.
Pogoń Szczecin – FCSB 2:0 (0:0); 1:0 Fornalczyk (72), 2:0 Zahović (83)
Pogoń: Klebaniuk - Koutris (61. Borges), Triantafyllopoulos (46. Malec), Zech (61. Drygas), Wahlqvist (14. Rezaeian, 22. Stolarski, 80. Rezaeian) - Kurzawa (61. Łęgowski), Dąbrowski (61. Gorgon), Bichakhchyan (61. Kowalczyk), Wędrychowski (46. Zahović), Grosicki (61. Przyborek) - Almqvist (61. Fornalczyk).
Pierwszy strzał w meczu oddał Grosicki. Pomocnik Pogoni uderzył sprzed pola karnego wysoko ponad bramką rywali. FCSB groźnie odpowiedziało w 11. minucie. Edjouma z około osiemnastu metrów trafił w słupek bramki strzeżonej przez Klebaniuka. W 14. minucie urazu po starciu z jednym z rywali doznał Wahlqvist. Szweda na placu gry zastąpił Rezaeian. Mecz przez pierwsze pół godziny miał dość wyrównany przebieg, a żadna z drużyn nie potrafiła sobie stworzyć naprawdę dogodnej sytuacji do strzelenia gola. W końcówce I połowy przycisnęła Pogoń, ale bez efektów bramkowych.
Po zmianie stron jako pierwsi groźnie zaatakowali portowcy. W 54. minucie strzał z dystansu Bichakhchyana z największym trudem po rykoszecie obronił golkiper rywali. W 61. minucie trener Gustafsson wymienił niemal wszystkich zawodników przebywających wówczas na boisku. Jedynym piłkarzem Pogoni, który pozostał na placu gry od pierwszej minuty stał się Klebaniuk. Portowcy w odmienionym składzie jeszcze bardziej przeważali nad rywalami. W 72. minucie Zahović świetnie dograł do wbiegającego w pole karne drużyny przeciwnej Fornalczyka, a ten pewnym strzałem pokonał rumuńskiego golkipera. W 79. minucie miała miejsce kolejna akcja duetu Zahović-Fornalczyk. Tym razem strzał "Fornala" skutecznie wybronił Vlad. Zaraz potem Borges podawał do Przyborka, a 16-letni piłkarz w sytuacji oko w oko nie był w stanie pokonać bramkarza przeciwników. Wynik spotkania ustalił w 83. minucie bardzo aktywny od swojego wejścia na boisko Zahović. Słoweniec mocnym strzałem pod poprzeczkę zapewnił naszej drużynie pewne zwycięstwo 2:0 w niedzielnym sparingu z Rumunami.
(opr.woj)