Piątek, 19 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Klęska Pogoni z Lechem [GALERIA]

Data publikacji: 26 lutego 2022 r. 17:27
Ostatnia aktualizacja: 28 lutego 2022 r. 10:17
Piłka nożna. Klęska Pogoni z Lechem
Fot. Ryszard PAKIESER  

Szlagierowy mecz z Lechem zakończył się klęską Pogoni, która pozwoliła sobie strzelić trzy bramki między 70, a 76 minutą. Portowcy po raz pierwszy w tym sezonie przegrali na własnym stadionie i stracili w sobotnie popołudnie pozycje lidera PKO BP Ekstraklasy. 

Pogoń Szczecin - Lech Poznań 0:3 (0:0)

Bramki zdobyli: Ishak (70), Kownacki  (72), Ishak (72 - karny)

Pogoń: Stipica – Bartkowski, Triantafyllopoulos, Łasicki, Mata – D. Dąbrowski (81. Drygas) – Kucharczyk, Łęgowski (81. Fornalczyk), Kowalczyk (46. Biczachczjan), Grosicki (81. Kurzawa) – Zahović (46. Silva).
Lech: Bednarek – Pereira, Salamon, Milić, Rebocho – Karlström, Radosław Murawski (88. Skrzypczak) – Velde (84. Ba Loua), J. Amaral (66. Kownacki), Kamiński (84. Marchwiński) – Ishak (84. Tiba).

Pogoń utrzymała się na pozycji lidera tylko jedną kolejkę. Lech po efektownej drugiej połowie szlagierowego meczu w Szczecinie powrócił na prowadzenie w tabeli. Goście z Poznania zaprezentowali się lepiej nie tylko w ofensywie, ale także defensywie. Bezbłędnie zniwelowali atuty szczecinian na skrzydłach i skutecznie wyłączyli z gry liderów Pogoni. 

Po bramką Pogoni groźnie zrobiło się już w pierwszej akcji meczu. Prostopadłe podanie do szarżującego Amarala uprzedził jednak wybiegający z bramki Stipica. Pierwszy kwadrans przebiegał pod dyktando Lecha, ale po 15 minutach sygnał do zmiany wydarzeniom na boisku dał strzałem z dystansu Kucharczyk. Chwilę później akcję prawą stroną zakończył dośrodkowaniem na pole karne Bartkowski, ale piłki nie sięgnął Zahović. Lech po chwili ponownie ponownie zagroził bramce Pogoni po błędzie Triantafyllopoulosa, ale goście nie wykorzystali okazji i kontrę wyprowadzili gospodarze. Akcja Grosickiego z Kowalczykiem sporo namieszała na polu karnym Lecha, ale w gąszczu nóg Zahović nie zdołał oddać strzału. Pierwsza połowa nie byłą widowiskowa. Pogoń oddała trzy, ale Lech dwa strzały. Oba zespoły miały też po jednym rzucie rożnym.

Na drugą połowę Pogoń wybiegła z dwoma nowymi piłkarzami w składzie i eksperymentalnym ustawieniem. Na boisku pojawili się Silva i Biczachczjan,a do ataku przesunięty został...Kucharczyk. Nie przyniosło to jednak zmiany obrazu gry, ani nie dało Pogoni nowej energii w akcjach ofensywnych. Druga połowa przebiegała wyraźnie pod dyktando gości. Już na początku tej części po akcji Kamińskiego pierwszy celny strzał na bramkę oddał Velde. Świetnie interweniował Stipica, który rozgrywał w sobotę 90 z rzędu mecz ligowy w bramce Pogoni. 

Lech objął prowadzenie po kolejnej efektownej akcji Kamińskiego z Ishakiem w 70 minucie. Dwie minuty później dośrodkowanie Pereiry na gola zamienił wbiegający na pole karne Kownacki. Dla napastnika Lecha, wprowadzonego kilka minut wcześniej na murawę była to już piąta w karierze bramka w meczach z Pogonią. Koszmar portowców się jeszcze nie kończył, bo w kolejnej akcji po faulu Łęgowskiego i analizie VAR sędzia ukarał Pogoń rzutem karnym, który na kolejną bramkę zamienił Ishak. Sześć feralnych minut skutecznie rozbiło Pogoń. Trener Runjaić przeprowadził kolejne zmian, ale już wyraźnie bez wiary w odwrócenie losów spotkania. I rzeczywiście przez ostatnie minuty Pogoń nie zagroziła bramce Lecha. 

Mecz z trybun oglądał nowy selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz. Choć znał już decyzję Polskiego Związku Piłki Nożnej, że nasza reprezentacja w związku z agresją na Ukrainę nie rozegra meczu barażowego z Rosja, przyglądał się postawie kandydatów do kadry. Swojej szansy z pewnością nie wykorzystał Kowalczyk, zmieniony już w połowie meczu. Nie błyszczał też Grosicki, a dwójkę szczecińskich kandydatów do gry w reprezentacji przyćmił udanym występem Kamiński z Lecha. 

Podczas meczu piłkarze obu drużyn wystąpili w opaskach w barwach narodowych Ukrainy, solidaryzując się tym samym z mieszkańcami tego ogarniętego brutalną wojną kraju.

(woj)

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Niebuszewo
2022-02-28 10:16:46
Tatuaże i fryzury nie zastąpią umiejętności i woli walki. Pot na treningach a nie posiaduchy w salonach piękności
kibic od wieków
2022-02-27 11:44:22
Lech zdominował Pogoń od samego początku.Portowcy wyglądali słabo pod względem organizacji gry,taktyki.Nie można wygrać żadnego meczu nie strzelając w światło bramki.przez 90 minut gry oddano tylko 1 ( jeden ) celny strzał.Przecież to mówi za wszystko.Obrona portowców -tragedia,brak koncentracji,zrozumienia i sporo błędów indywidualnych np.Kostasa,który ma na swoim "koncie" obie te bramki.Szkoda,ale cóż-szczerze nie byłem optymistą.Co najwyżej liczyłem na remis.
ukraina
2022-02-27 10:47:13
Pewnie Ukraińcy co mieszkaja obok piłkarzy znowu całą noc imprezowali to się chłopaki nie wyspali
Piłkarze z Ukrainy
2022-02-27 10:43:48
Dramat na Ukrainie. Rozgrywki piłkarskie zostały tam przerwane i może nawet przez kilka lat nie będą wznowione. Menedżerowie z całej Europy zaczęli działać i chcą transferować piłkarzy na Zachód. Panie prezesie Mroczek , to trzeba wykorzystać i sprowadzić do Pogoni kilku dobrych piłkarzy. Oczywiście nie z Szachtara Donieck i Dynama Kijów , bo to za wysoka półka dla pana , ale jest tam jeszcze kilkudziesięciu bardzo dobrych piłkarzy innych klubów.
Taktyka trenera.
2022-02-27 10:22:28
Dwaj podstawowi stoperzy, Zech i Malec, są kontuzjowani, a Kostas gra słabo, bo leczył kontuzje przez ostatnie tygodnie. Było wiadomo , że Lech będzie grał w te miejsca , czyli około 5 metrów od bramki i tak zdobył dwa gole. Nie rozumiem taktyki trenera Runjaica, bo czekał na stratę goli zamiast pójść na wymianę ciosów w ataku. To duże ryzyko , ale świat należy do odważnych. Radomiak też będzie w piątek chciał wykorzystać słaby środek obrony Pogoni.
@Bogdana
2022-02-27 10:15:45
lech ma polskiego trenera, którego Pogoń nie chciała. Skorża wygrał, a Runjanic znowu dał dupy i teraz będzie walka o brązowy medal, jak rok temu.
Razem z Ukrainą
2022-02-27 09:21:01
Mecz bez znaczenia gdy umierają nasi bracia i siostry na Ukrainie.
keno
2022-02-27 07:51:30
co się stało to tylko wiedzą sami zawodnicy ,nie poświęcili serca ,wybijanie główkami to żenada każda piłka z góry przegrana nie celne podania .czy słusznie czy nie zrobił zmiany .Brak cały czas zawodnika do przodu atak kuleje nie wspomnę o braku obrony i właśnie są tego skutki .pozdrawiam
Maciek
2022-02-27 07:42:41
Niech piłkarze zrobią sobie więcej tatuaży bo to bardzo pomaga w strzelaniu bramek. Amatorzy z zakładów fryzjerskich
drr
2022-02-26 22:09:36
mogl wpuscic łazowskiego z ławki w przerwie,mroczka na lewa obronę i dr paprote na srodek ataku.....efekt napewno nie byłby gorszy od tego co miało miejsce....nie dało się tego oglądac...czy wy nie widzicie ze łasicki nie potrafi ułozyc nogi do dłuzszego podania, czy on k,..wa grał w butach ortopedycznych????????przytulic ogromna kase za kozłowskiego i grac takimi tuzami to...niehumanitarne...sciagaj p.mroczek graczy z ukrainy poki czas
@poznaniak
2022-02-26 21:50:56
Chwała banderowcom, czarnym sotniom i mordercom z waszej Cracovii... Jesteście w jednym szeregu więc nie macie tak samo jak stanowiący honoru Lech to szmata, krakowskie ustępy zamiata.
Tutejszy
2022-02-26 21:34:34
I tyle są warci ! W przyszłym sezonie zamienią się z Legią trenerem i miejscami
POZNANIAK
2022-02-26 21:33:05
Będziemy witać Lecha z kwiatami na rogatkach miasta Poznania.
Ostry
2022-02-26 21:32:21
Biczaczjan wygrał nam fuksem 3 ostatnie mecze bo teraz byśmy byli daleko a dzisiaj wyszło ile jesteśmy naprawdę warci
robert
2022-02-26 21:30:36
Niestety, ale Lech był o klasę lepszy. Brak Zecha i Malca w obronie bardzo widoczny, nie dość że Triantafylopulos wolny jak ślimak to jeszcze jakiekolwiek rozegranie piłki od obrony to dramat. A do tego fatalne zmiany Runaicia, Zdjął może nie błyszczących, ale jednak biegających Kowalczyka i Zahovicia, a zostawil statystę Grosickiego i słabego Kucharczyka, Efekt - w drugiej połowie Pogoń nie była w stanie grać w piłkę, to była tylko wybijanka i kwestią czasu były gole dla Lecha.
Bogdan
2022-02-26 21:12:43
Do " Kibic " Z ciebie to kibic szkoda gadać. Marzy się tobie trener z polskiej karuzeli? To gratuluję. Czyli będzie wówczas gra podwórkowa.
kompromitacja
2022-02-26 20:37:13
przegrać do zera?, już gorzej nie można przegrać.
11 meczów
2022-02-26 19:26:01
To wizerunkowa katastrofa Pogoni, ale jeszcze nie straciła szansy na mistrzostwo. Tak jak nie wygrywa się wyborów w Polsce w jednym studiu TVN, tylko w Końskiem i innych małych miejscowościach, tak Pogoń nie przegrała swojej szansy jednym meczem. Jeszcze 11 kolejek do końca i wszyscy, także Lech, będą tracili punkty. Ale jeżeli Portowcy nie wygrają w piątek z Radomiakiem, to będzie oznaczało głębszy kryzys i koniec marzeń o mistrzostwie.
Kompromitacja
2022-02-26 19:22:00
Kompromitacja Pogoni. Jedenastu nieudolnych facetów nie potrafiło rozegrać nawet jednej akcji. Linia pomocy nie istniała. Tylko jeden celny strzał w meczu. Lech był o dwie klasy lepszym zespołem. Ośmieszył Pogoń. Brak Zecha to dwa stracone gole z najbliższej odległości. Bez niego nie ma obrony. Lech się wzmocnił zimą , a Pogoń nie. Widzimy efekty. Ależ wstyd. W piątek z Radomiakiem. Znowu bez Zecha ? Jeśli tak , to ile stracimy goli ?
poznaniak
2022-02-26 19:03:08
Pozdrowienia z Poznania. Chwała Kolejarzom, Chwała Lechowi. Lech Mistrzem Polski.
0:3
2022-02-26 18:53:12
Tacy połowa pseudokibole. Pogoń przegrała nie pierwszy i ostatni raz. Sprawa mistrza nadal nierozstrzygnięta. Należy walczyć dalej, gdyż mistrza nie zdobywa sie w konfrontacji z najlepszymi ale ze środkiem i dołem tabeli. To ciągle dwa punkty do tyłu, ale Raków blisko. Walka będzie do końca i pora pozbierać się i w kolejnym meczu walczyć o 3 punkty. Porażki są wkalkulowane w życie piłkarza i życie kibica. Ameryki (tfu) nie odkryłem :-)
Gościówa
2022-02-26 18:34:12
Miejscowi kibole tak się w autobusie wydzierali, a tu patrzcie bęcki u siebie dostali.
Edek
2022-02-26 18:02:44
Pogoń nie ma mentalu i harakteru zwycięstwa!!
laik
2022-02-26 18:02:32
No to czas dołączyć do miejsca najlepszych LEGII WARSZAWA.No a tak na powa... to 4-6.Będzie dobre.Byłó się tak puszyć.Balonik pękł piórka odleciały/
Gacek
2022-02-26 18:00:07
Jak widać piłkarzowi nie pomogła staranna wyfikowana fryzura ani tatuaże nie dodały mocy. Pot na treningach i użycie mózgu do myślenia taktycznego to jest istota nowoczesnego futbolu. Nie stylistka i tatuażysta
Ypa
2022-02-26 17:57:41
Koniec snów o potędze. Najpierw trzeba nauczyć się elementarza
fifa to gnoje
2022-02-26 17:53:02
Gdyby te cioty z fify i uefy miała jaja to by zorganizowały turniej 3 narodów czechy , szwecja , polska i zwycięzca jedzie na turniej .ale te cioty wolą patrzeć na ruskie pieniądze.Każdy co ma sumienie wie że narod rosyjski musi ponieśc konsekwencje ataku i być odcięci od rywalizacji międzynarodowej a le działacze piłkarskscy maja to gdzieś, liczy się tylko gazprom.
xxx
2022-02-26 17:42:34
Nie wiem po co ściągał Kowalczyka czym rozsypał środek pola. Do tego Grosik bardzo slabo, za Grosika powinien grać Kurzawa. Z zahovica powinien wejść Parzyszek. A Wahan narazie tylko na końcówki jako joker.
Kibic
2022-02-26 17:38:29
Czas podziękować trenerowi Pogoni za zmiany jakich dokonał. Cztery lata, a facet nawet polskiego się nie naumiał)

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA