Seiya Kitano i Vladislavs Gutkovskis są napastnikami o zupełnie innej charakterystyce i też innych już dokonaniach. Obaj są młodzi, albo nawet bardzo młodzi. Japończyk ma 19 lat, a Łotysz jest o dwa lata starszy.
Gutkovskis na poziomie seniorów występuje już od pięciu lat, natomiast dla Kitano to pierwszy rok, kiedy rywalizuje z dorosłymi piłkarzami. W sobotni wieczór obaj pokazali duże możliwości, ale zupełnie inne predyspozycje.
Kitano jest piłkarzem bardziej mobilnym, wychodzi do gry, dobrze panuje nad piłką. Pierwszy gol padł po stałym fragmencie gry, który podyktowany został za faul na Japończyku, drugi gol, to już duża zasługa naszego napastnika, który wywalczył piłkę i dograł do wybiegającego na pozycję Deleva.
Kitano sam mógł zdobyć bramkę, ale w dobrej sytuacji przestrzelił. W porównaniu z meczem z Zagłębiem wypadł o wiele lepiej. Gutkovskis natomiast bazuje na twardej walce, jest dobrze zbudowany, wysoki, gorzej wyszkolony technicznie, ale potrafi się znaleźć w sytuacjach. W sobotę ich nie wykorzystywał.
Łotysz oddawał więcej strzałów od Kitano, ale zdecydowanie mniej miał podań, a ich procent celności też był o wiele gorszy. To tylko potwierdza, że nie jest typem zawodnika stworzonego do gry kombinacyjnej – w przeciwieństwie do Kitano, który jest bardzo aktywny. ©℗ (par)
Seiya Kitano Vladislas Gutkovskis
Czas gry 77 90
Strzały (celne) 1 (0) 3 (1)
Piłki zagrane 34 30
Podania 26 16
Procent celności podań 85 % 56 %