Wtorek, 02 grudnia 2025 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Janukiewicz w Nowogardzie

Data publikacji: 26 sierpnia 2020 r. 12:36
Ostatnia aktualizacja: 28 sierpnia 2020 r. 10:49
Piłka nożna. Janukiewicz w Nowogardzie
 

36-letni bramkarz Radosław Janukiewicz został zarejestrowany w PZPN jako zawodnik występującego w szczecińskiej klasie okręgowej Pomorzanina Nowogard. Janukiewicz ostatnio grał w Chojniczance Chojnice. W poprzednim sezonie Fortuna I ligi zagrał w 26 spotkaniach.

REKLAMA

Piłkarz w latach 2009-15 to był podstawowym graczem Pogoni Szczecin, dla której na poziomie ekstraklasy i I ligi rozegrał 164 mecze. Wcześniej w historii Pogoni było tylko trzech bramkarzy, którzy rozegrali dla szczecińskiego klubu więcej spotkań na poziomie ekstraklasy, lub jej zaplecza: Wojciech Frączczak – głównie w latach 60, Marek Szczech – głównie w latach 80 i Radosław Majdan – głównie w latach 90 ubiegłego wieku.

Janukiewicz śmiało może uchodzić za najbardziej zasłużonego bramkarza Pogoni w XXI wieku, na pewno jest jednym z najbardziej wartościowych piłkarzy w kończącej się obecnie dekadzie. Prócz Janukiewicza w gronie tym moglibyśmy umieścić jeszcze takich graczy, jak: Edi Andradina, Rafał Murawski, Marcin Robak, Bartosz Ława, czy Takafumi Akahoshi.

Janukiewicz był jedną z ważniejszych postaci w drużynie, która w roku 2010 uzyskała awans do finału Pucharu Polski. Był bohaterem rewanżowego półfinałowego spotkania z Ruchem Chorzów w Szczecinie. Wtedy padł bezbramkowy remis premiujący portowców głównie dzięki świetnej dyspozycji naszego bramkarza.

Również w finale rozgrywanym w Bydgoszczy Janukiewicz wypadł znakomicie, wybronił kilka sytuacji sam na sam, wygrywał pojedynki z nieuchwytnym tamtego dnia Kamilem Grosickim, ale trofeum wywalczyła bardziej doświadczona drużyna Jagiellonii Białystok.

Janukiewicz swój najlepszy czas miał w sezonie 2013/14. Został dostrzeżony przez trenera reprezentacji Polski Adama Nawałkę, otrzymał powołanie na towarzyski mecz z Niemcami w Hamburgu. Na boisko nie wyszedł, debiutu w reprezentacji nie zaliczył, był dublerem Artura Boruca, w roli zmiennika zagrał wówczas inny piłkarz Pogoni Marcin Robak. Był trzecim w historii klubu bramkarzem, który otrzymał powołanie na oficjalny mecz pierwszej reprezentacji Polski. Wcześniej takimi bramkarzami byli wspomniani: Marek Szczech i Radosław Majdan.

Spędził w Pogoni sześć lat, niemal zawsze w tym czasie był podstawowym bramkarzem, ale przeważnie musiał zmagać się z konkurencją. Początkowo rywalizował o miejsce w składzie z o 10 lat starszym Krzysztofem Pyskatym, obaj konkurowali już wcześniej w barwach Śląska Wrocław. Następnie wygrał rywalizację z Bartoszem Fabiniakiem, a będąc już w ekstraklasie z Dusanem Pernisem – reprezentacyjnym golkiperem ze Słowacji.

W roku 2015 został odsunięty od pierwszej drużyny bez możliwości rywalizacji z innymi bramkarzami. Kontrakt miał ważny przez dwa lata, przez ten czas wciąż był piłkarzem Pogoni, znajdował się na liście płac, ale klub nie miał z niego żadnej sportowej korzyści. Był w tym czasie dwa razy wypożyczony i to nawet w sytuacji, kiedy jego następcy: Dawid Kudła i Jakub Słowik popełniali kardynalne błędy, a drużyna traciła przez nich punkty.

Piłkarz przez ostatnie trzy lata reprezentował barwy Chojniczanki, która w minionym sezonie spadła do drugiej ligi. ©℗ (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA

Komentarze

kibic
2020-08-28 10:41:12
Skąd ten klub ma szmal na takiego bramkarza?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
taka prawda
2020-08-28 10:11:13
Pogoń odżyła gdy się go pozbyła
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Ha do mks
2020-08-28 05:51:22
Słaby to ty jesteś a może to frączczak pisze którego zwalczał???
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
okiem kibica
2020-08-26 13:38:03
Nie uważam,że słaby bo jest cała masa piłkarzy z tego okresu ( w tym z Pogoni ) która mu do pięt nie dorasta.Był po prostu zawodnikiem charakternym,trudnym wychowawczo i przez to popadł w poważny konflikt z kierownictwem.Zatrzasnął za sobą drzwi na wieczność w Pogoni.Szkoda bo mając w perspektywie otwarcie w Pogoni Akademii byłby zapewne silnym wsparciem dla dzieci i młodzieży.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@mks
2020-08-26 13:33:24
Gdyby w szatni byli ludzie tacy jak on a nie legendy to ten klub w końcu by coś osiągnął. Tyle że ten klub ma osiągnąć jedynie procent od mitycznego długu, przez co tacy jak on są niepotrzebni
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Antoni
2020-08-26 13:15:48
Taki tam transfer. Przecież to Pomorzanin :) Ciekawe czym kierowany ruch...
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
mks
2020-08-26 12:53:44
słaby bramkarz, w dodatku szatniowy zadymiarz
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA