III-ligowe derby pomiędzy Vinetą Wolin, a rezerwami Pogoni Szczecin zakończyły się niespodziewanym zwycięstwem gości 2:1 (1:1) po golach Kitano (45, 68) dla gości, oraz Tarki (27) dla gospodarzy.
Faworytem byli miejscowi, którzy dwukrotnie pokonali młodych portowców w poprzednim sezonie. Wygrana w Szczecinie omal nie doprowadziła do degradacji drugiej drużyny Pogoni. W sobotę w Wolinie doszło jednak do rewanżu.
Oba gole dla gości zdobył 19-letni Kitano. To był jego siódmy mecz w rezerwach w obecnym sezonie i dopiero pierwsze zdobyte gole. W rundzie wiosennej grał tylko w rezerwach i zdobył w 13 meczach 5 goli.
Szczecinianie zaprezentowali tradycyjnie już bardzo młody zespół. Średnia wieku wyjściowej jedenastki wynosiła 19 lat, w podstawowych składzie wystąpiło czterech juniorów: Kujawa, Kowalczyk, Maćkowski i Jaroch.
Nie po raz pierwszy okazało się, że zespół prezentuje się lepiej, jak piłkarzy z pierwszego zespołu jest mniej. Tym razem było ich tylko dwóch: Robert Obst i Seiya Kitano.
Nie powiodło się trzeciej naszej drużynie grającej na szczeblu trzeciej ligi. Świt Skolwin przegrał na własnym boisku z Sokołem Kleczew 1:2 (0:1) po golach Kołodziejskiego (54) dla gospodarzy, oraz Filipowicza (25, samobójcza) i Dębowskiego (52) dla gości. ©℗ (par)