Piątek, 26 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Dziś Polska gra z Argentyną o awans!

Data publikacji: 30 listopada 2022 r. 06:57
Ostatnia aktualizacja: 30 listopada 2022 r. 14:46
Piłka nożna. Dziś Polska gra z Argentyną o awans!
Polska zagra z Argentyną na Stadionie 974 w Dousze. Fot. Dariusz KUROWSKI  

W ostatnich pojedynkach grupowych rozgrywanych w Katarze piłkarskich mistrzostw świata w środę o godz. 20 prowadząca w tabeli Polska zagra z wiceliderującą Argentyną (transmisja w TVP 1), a dokładnie o tej samej porze Meksyk zmierzy się z Arabią Saudyjską (TVP 2).

Piłkarska reprezentacja Polski objęła przodownictwo w tabeli po wygranej z Arabią Saudyjską w meczu 2. kolejki, a przypomnijmy, że bramki dla biało-czerwonych strzelili: Piotr Zieliński i Robert Lewandowski, zaś pod koniec pierwszej połowy Wojciech Szczęsny obronił rzut karny i dobitkę. Na inaugurację Polacy bezbramkowo zremisowali z Meksykiem, a Robert Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego.

Do 1/8 finału awansują dwa najlepsze zespoły z grupy, więc biało-czerwonym wystarczy remis, ale lepiej wygrać, by awansować z I miejsca i uniknąć spotkania z Francją, która już wcześniej zapewniła sobie mistrzostwo Grupy D. Nawet w przypadku porażki mamy teoretycznie szanse na awans z drugiego miejsca, a stanie się tak, jeśli Meksyk zremisuje z Arabią Saudyjską, lub wygra, ale na tyle nisko, by miał gorszą różnicę bramek od Polaków. Zakładając teoretycznie, że biało-czerwoni przegrają jedną bramką, Meksyk musiałby wygrać różnicą czterech goli (lub trzech, jeśli miałby więcej zdobytych bramek niż nasza reprezentacja). Jeśli Polacy przegraliby dwoma golami, Meksykanie potrzebowaliby do awansu odpowiednio, trzech albo dwóch trafień więcej od Saudyjczyków.

TABELA GRUPY C

1. POLSKA 4 2-0 1 1 0
2. Argentyna 3 3-2 1 0 1
3. Arabia Saudyjska 3 2-3 1 0 1
4. Meksyk 1 0-2 0 1 1

Argentyńczycy - którzy w pierwszym meczu mimo prowadzenia, sensacyjnie ulegli Arabii Saudyjskiej 1:2, a później pokonali Meksyk 2:0 - uważani są  przez bukmacherów za zdecydowanych faworytów w pojedynku Polską, ale przypomnijmy, że biało-czerwonym nie dawano także żadnych szans z Argentyńczykami na mistrzostwach świata w Niemczech w 1974 roku, a tam orły Kazimierza Górskiego już po kilkunastu minutach prowadziły 2:0, by ostatecznie wygrać 3:2, sprawiając swym kibicom bardzo miłą niespodziankę!

Być może w pojedynku z dwukrotnymi mistrzami świata, z legendarnym już Lionelem Messim w składzie, wystąpi po raz pierwszy w tym Mundialu piłkarz Pogoni Szczecin Kamil Grosicki. Nie jest on jednak jedynym reprezentantem Dumy Pomorza na MŚ w Katarze, gdyż członkiem sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski jest dietetyk Pogoni Wojciech Zep, który z PZPN-em współpracuje od 2013 roku. W strukturach związku początkowo odpowiadał za standaryzację żywienia i suplementacji w reprezentacjach młodzieżowych naszego kraju. W kadrze, prowadzonej przez byłego trenera Pogoni Czesława Michniewicza, znalazł się w lutym tego roku. Wojciech Zep jest znaną postacią w świecie dietetyki sportowej. Swoją pracę rozpoczynał przed dziesięcioma laty, gdy na zaproszenie trenera Jose Mari Bakero dołączył do sztabu szkoleniowego Lecha Poznań, a po czterech latach postanowił kontynuować pracę w barwach warszawskiej Legii. Do sztabu Pogoni dołączył w marcu ubiegłego roku.

Jeśli chodzi o szczecińskie akcenty w Katarze, to dodajmy że defensywny pomocnik Grzegorz Krychowiak, rozpoczynał karierę w Orle Mrzeżyno i Stali Szczecin. (mij)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Klara
2022-11-30 14:34:56
Dlaczego za Tuska Polska nie grala 3 meczu z Argentyną o awans? Przecież Tusk tak się zajmował harataniem w gałę że na pewno mógł pomóc reprezentacji. Chyba że to lipa była bo reszta zawodników miała obowiązek mu cały czas podawać ;) Schetyna raz strzelìł sam zamiast podać krulowi ojropy i poszedł w odstawkę
No i?
2022-11-30 13:41:16
Kogo to obchodzi? Przestańcie promować tych kopaczy i te pseudo mistrzostwa

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA