Stargardzki Berserkers Team zajął pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej w Amatorskiej Lidze MMA, która odbyła się w Poznaniu. Podopieczni Tomasza Stasiaka wywalczyli garść medali. Niektórzy wygrane przypłacili kontuzjami.
Aramis Surmaj zajął pierwsze miejsce (kategoria do 77 kg), podobnie Brian Roszkiewicz (junior, kategoria do 70 kg), oraz Patryk Trytek (do 61 kg), drugie miejsc wywalczyli Sebastian Napieralczyk (junior, kategoria do 70 kg) oraz Piotr Foder w seniorach do 66 kg, a trzecie Przemek Kańczuk w kategorii do 77 kg. S. Napieralczyk dodatkowo wywalczył złoto w submission fighting do 70 kg. Bardzo dobrze walczyli także ci, którym nie udało się stanąć na podium: Kacper Zawadziński oraz Damian Surmaj.
- Przemek Jańczuk oraz Marcin Skoneczny, jak przystało na prawdziwych berserkerów, nie oszczędzali się i wrócili do domu z ranami. Marcin Skoneczny zakończył swój udział w ALMMA ze złamanym kciukiem, ale gdzie drwa rąbią tam wióry lecą. Mamy nadzieję, że nasi zawodnicy niedługo będą w pełni sprawni. Pozostali wrócili nieco poobijani, a po niektórych nawet nie widać, żeby stoczyli walki - mówi Tomasz Stasiak, trener Berserkers Team Stargard.
Sukces stargardzkich berserkerów nie byłby możliwy, gdyby nie trenerzy oraz dobrzy sparingpartnerzy. - Dziękuję zawodnikom za ich ciężką pracę i start, reprezentantom Berserkers Team oraz chłopakom z Boksterriera, którzy pomagali się przygotować naszym wojownikom i sparowali z nimi w boksie oraz K1. Dziękuję Gracjanowi Rynkiewiczowi, trenerowi boksu i Gracjanowi Szadzinskiemu, trenerowi K-1 oraz Arkadiuszowi Sobolewskiemu, naszemu trenerowi od zapasów - dodaje T. Stasiak.
BaT
