Pochodzący z Gryfic Mateusz Rębecki na odbywającej się w Stanach Zjednoczonych gali Dana White’s Contender Series już w pierwszej rundzie pokonał Brazylijczyka Rodrigio Lidio. Dzięki wygranej zawodnik wywalczył kontrakt w UFC - największej organizacji MMA na świecie.
29-letni Mateusz Rębecki (ps. Chińczyk) pochodzi z Gryfic, ale od lat ćwiczył sporty walki w szczecińskim Berserkers Teamie. Jest posiadaczem czarnego pasa w brazylijskim jiu jitsu, wielokrotnym medalistą zawodów grapplingowych, ale przede wszystkim jednym z topowych zawodników MMA w Polsce. W ostatnich latach popularny „Chińczyk” walczył w federacji FEN. Od marca 2018 roku jest posiadaczem pasa mistrzowskiego wspomnianej organizacji w wadze lekkiej. Teraz postanowił spróbować swoich sił za oceanem.
M. Rębecki w ostatnim czasie nie ukrywał, że jego największym marzeniem jest walka w największej organizacji na świecie - UFC. Dzięki uporowi, konsekwencji, a przede wszystkim ciężkiej pracy dopiął swego. Przygotowania do ważnej dla siebie walki o kontrakt przez cały niemal sierpień kontynuował już nie w Szczecinie, ale w USA - w American Top Team, jednym z najlepszych i najbardziej prestiżowych klubów sportów walki na świecie. Z dobrym skutkiem. Na niedawnej gali Dana White’s Contender Series już w pierwszej rundzie zmusił do poddania się Brazylijczyka Rodrigio Lidio. Na początku starcia co prawda rywal trafiał polskiego zawodnika wysokimi kopnięciami, ale z sekundy na sekundę M. Rębekci zyskiwał przewagę. Dwukrotnie sprowadził walkę do parteru. W trzeciej minucie duszeniem zza pleców zmusił rywala do odklepania. Dana White, szef organizacji nie krył euforii. Wygraną „Chińczyka” nagrodził owacją na stojąco, a później - ogłaszając angaż do UFC - powiedział: „On jest absolutnym rzeźnikiem. Jest silny i nieprawdopodobnie twardy”.
Sam M. Rębecki skomentował swój angaż do UFC następująco: „Tak jak mówiłem, tak zrobiłem. Nawet cierpliwy kamień ugotuje”.
Tekst i fot. BaT