PUCHAR POLSKI PIŁKAREK RĘCZNYCH
18.00: SPR Pogoń – Start Elbląg
Puchar Polski jest ostatnią nadzieją SPR Pogoń na uratowanie słabego sezonu. Po trzech porażkach w fazie finałowej szczecinianki nie liczą się już praktycznie w walce o medale superligi. Tymczasem w Pucharze Polski są już w półfinale i do zdobycia trofeum brakuje im trzech zwycięstw.
W półfinale Pucharu Polski rywalizacja odbywa się systemem mecz i rewanż, a w finale zaplanowanym za miesiąc w Kaliszu zdobywcę trofeum wyłoni jedno spotkanie. Drugi mecz półfinałowy Startu z Pogonią rozegrany zostanie 18 kwietnia w Elblągu. Trzy dni wcześniej w tym samym mieście oba zespoły spotkają się jeszcze w pojedynku ligowym. W tym sezonie SPR Pogoń przegrała dwa mecze ligowe ze Startem różnicą dwóch bramek.
Wstęp na środowy pojedynek Pucharu Polski jest bezpłatny, a mecz ze Startem będzie ostatnim w sezonie rozegranym na hali przy ul. Twardowskiego. Na finisz rozgrywek ligowych SPR Pogoń przenosi się już do Netto Areny.
LIGA SIATKÓWKI KOBIET
20.30: Budowlani Łódź – Chemik Police
Kończący rundę zasadniczą mecz w Łodzi nie będzie miał żadnego wpływu na układ tabeli. Oba zespoły już wcześniej zapewniły sobie udział w play-off. Chemik przystąpi do nich z pozycji lidera, łodzianki z czwartej pozycji i dlatego też zespoły te stworzą parę półfinałową. To będzie główny smaczek środowej potyczki. Trenerzy Chemika i Budowlanych z pewnością nie odkryją jeszcze przygotowywanej na play-off taktyki, ale zwycięzca meczu może podbudować się przed półfinałami.
W ostatnich miesiącach Chemik zmierzył się z Budowlanymi dwukrotnie. W otwierającym sezon październikowym meczu o superpuchar lepsze okazały się łodzianki (3:1), a w kończącym I rundę meczu ligowym Chemik pokonał Budowlanych 3:0. Oba zespoły rywalizowały też przed rokiem w finale LSK, w którym Chemik rozstrzygnął oba mecze na swoją korzyść, oddając rywalkom zaledwie seta.
ENERGA BASKET LIGA
19.00: Stelmet Zielona Góra – King Szczecin
King walczy o drugi w historii klubu awans do finałowych play-off. Na chwilę obecną King jest siódmy w tabeli, ale układ ten może się zmienić. Start Lublin ma dwa mecze mniej rozegrane i po wyrównaniu zaległości może, podobnie jak Trefl Sopot, wyprzedzić szczecinian.
Nie oglądając się na konkurencję, w niedzielę King, pokonując lidera Anwil, zrobił duży krok do finałowej „ósemki”. Kolejny ma szansę postawić w Zielonej Górze. Utytułowany rywal, mistrz Polski ma ostatnio słabszy okres i bardzo napięty terminarz.
W ostatnich tygodniach przegrał cztery mecze, a w poniedziałek wymęczył zwycięstwo w Krośnie. Stelmet rozgrywał mecze co dwa dni i z powodu kontuzji stracił jednego ze swoich podstawowych graczy Kaletiego. Po występie w Zielonej Górze szczecinian czeka 11-dniowa przerwa w rozgrywkach.
II LIGA PIŁKARSKA
17.00: Olimpia Elbląg – Błękitni Stargard
Stargardzianie grają teraz regularnie dwa razy w tygodniu i ten wyczerpujący rytm meczowy jak widać im służy, bo przed tygodniem pokonali na swym stadionie lidera tabeli GKS 1962 Jastrzębie 1:0, w sobotę wygrali w Puławach z tamtejszą Wisłą 3:1, a we wtorek wyruszyli w podróż na kolejny wyjazd, by dzień później zmierzyć się w Elblągu w zaległym meczu z piątą w tabeli miejscową Olimpią, do której tracą tylko 7 punktów.
W środę o tej samej porze rozpocznie się także mecz drugiego zachodniopomorskiego II-ligowca, Gwardii Koszalin, która zmierzy się na wyjeździe z czwartym w tabeli Radomiakiem Radom. Oba mecze zostały przełożone z tego samego powodu, a mianowicie powołań piłkarzy do młodzieżowej reprezentacji Polski (m.in. Grzegorza Szymusika z Błękitnych). ©℗
(woj, mij)
Fot. R. Pakieser
