Sześcioro zachodniopomorskich lekkoatletów znalazło się w kadrze na mistrzostwa Europy, które rozpoczęły się w poniedziałek w Monachium. Już pierwszego dnia czworo z nich przystąpiło do rywalizacji, a jedną z bohaterem była Monika Jackiewicz. Zawodniczka MKL Szczecin w biegu maratońskim, w klasyfikacji drużynowej wywalczyła brązowy medal.
Tegoroczne lato obfituje w wielki imprezy lekkoatletyczne. Miesiąc po zakończeniu mistrzostw świata w Eugene, rozpocznie się w Monachium rywalizacja o medale mistrzostw Europy. Jako pierwsi do walki o medale przystąpili nieobecni na mistrzostwach świata Monika Jackiewicz i Przemysław Słowikowski (oboje MKL Szczecin).
Jackiewicz wystartowała w maratonie i choć jej start przyćmił złoty medal Aleksandry Lisowskiej, to wynik (2:37,15) i 26 pozycja szczecinianki na mecie pozwoliły Polkom wywalczyć brązowy medal drużynowo. Na sukces zapracowała indywidualna mistrzyni Europy Aleksandra Lisowska (2:28,36) i 19 na mecie Angelika Mach (2:35,03). Polki zajęła trzecie miejsce (7:40,51), za Niemkami i Hiszpankami.
Dla 30-letniej Moniki Jackiewicz start w Monachium był nie tylko debiut na imprezie tej rangi, ale także dopiero drugim w karierze startem w maratonie. Szczecinianka w kwietniu zaliczyła najbardziej spektakularny debiut maratoński w historii polskich biegów. W pierwszym swoim starcie na dystansie 42 km 199 m został w Dębnie mistrzynią Polski (2:29:51). Złamała barierę 2:30, uzyskała minimum na mistrzostwa Europy i wskoczyła na 18 miejsce polskich tabel wszech czasów.
Godzinę po kobietach na trasę maratonu wybiegli mężczyźni, a wśród pięciu Polaków był klubowy kolega Moniki Jackiewicz z MKL Szczecin Adam Nowicki. Olimpijczyk z Tokio był najszybszy z Polaków, ale wynik 2:15:21 dał mu dopiero 18 lokatę na mecie.
W poniedziałkowej sesji porannej na bieżni stadionu w Monachium w eliminacjach sprintu na 100 m udanie zaprezentował się kolejny lekkoatleta MKL Szczecin. Przemysław Słowikowski z 11 wynikiem eliminacji (10.35) awansował do wtorkowego półfinału
W poniedziałkowej sesji wieczornej w eliminacjach biegu na 1500 wystartował jeszcze jedyny reprezentant Polski w tej konkurencji Michał Rozmys (Barnim Goleniów), a do czwartku na swoje starty w Monachium będą czekać wielcy przegrani mistrzostw świata w Eugene Piotr Lisek i Patryk Dobek. Medalistom wielkich międzynarodowych imprezy w lipcu na MŚ nie udało się przebrnąć przez eliminacje i obaj będą chcieli zrehabilitować się w Monachium. Piotr Lisek (OSOT Szczecin) przystąpi w czwartek do eliminacji konkursu tyczkarzy, a Patryk Dobek wystartuje na 800 m. (woj)