KK Warszawa – Spójnia Stargard 83:95 (20:24, 20:25, 17:30, 26:16)
Spójnia: Pabian 22, Pytyś 17, Fraś 17, Czujkowski 13, Raczyński 9, Dymała 8, Bręk 6, Koziorowicz 3.
Lider pierwszoligowych rozgrywek nie zwalnia tempa. Niepokonana od początku sezonu Spójnia wygrała ósmy z rzędu mecz i po raz czwarty zdobyła ponad 90 punktów.
Beniaminek ze stolicy stawiał podopiecznym trenera Koziorowicza zacięty opór przez blisko pół meczu. Gospodarze prowadzili czterema punktami w I kwarcie, a w końcówce kolejnej doprowadzili do remisu.
Koncertowa III odsłona dała stargardzianom nawet 25-punktowe prowadzenie. Spójnia zachwycała celnością rzutów za 2 punkty (ponad 75-procentowa skuteczność), a imponujące statystyki popsuło 14 niecelnych „trójek” i słabsza dyspozycja w ostatniej kwarcie.
Po raz kolejny najlepszym snajperem lidera tabeli był Pabian, ale cichym bohaterem meczu był Bręk, który miał 13 asyst (przy 24 całego zespołu). ©℗ (woj)
Fot. facebook