Koszykarze Kinga nie zdołali wygrać drugiego meczu Lidze Mistrzów. W Niemczech ulegli zespołowi MHP Riesen, ale losy spotkania ważyły się do ostatnich akcji.
MHP Riesen Ludwigsburg - King Szczecin 82:78 (23:27, 22:20, 14:20, 23:11)
King: Udeze 15, Mazurczak 15, Meier 11, Dunn 11, Nowakowski 9, Woodson 7, Cuthbertson 5, Borowski 5, Łabinowicz 0, Żmudzki 0.
Przez 34 minuty tego spotkania King był na prowadzeniu. Niemiecki zespół dopiero w ostatniej kwarcie przechylili losy meczu na swoja korzyść. Zadecydowały o tym błędy w końcówce i faul techniczny. Nie bez znacznie było też 20 strat w meczu mistrzów Polski. Po 15 punktów zdobyli w Niemczech Udeze i Mazurczak. Ten drugi dołożył jeszcze 11 asyst, ale nie wystarczyło to do końcowego sukcesu.
(woj)
Fot. Ryszard PAKIESER