Wtorek, 16 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Więcej może znaczyć gorzej

Data publikacji: 25 lutego 2023 r. 10:30
Ostatnia aktualizacja: 25 lutego 2023 r. 11:30
Więcej może znaczyć gorzej
Prezes ORL w Szczecinie zwraca m.in. uwagę, że do kształcenia lekarzy niezbędne są: wykwalifikowana kadra i odpowiednia baza dydaktyczna. Fot. Dariusz Gorajski (arch.)  

Na trudną sytuację związaną ze szkolnictwem medycznym w Polsce zwraca uwagę Okręgowa Rada Lekarska w Szczecinie. A jej prezes zwrócił się do prezesa Najwyższej Izby Kontroli z prośbą o „zbadanie adekwatności wydatkowania środków publicznych w odniesieniu kształcenia studentów na kierunku lekarskim w Polsce”.

„Powinniśmy aktywnie działać, by zachęcać młodych ludzi do studiowania medycyny, ale jednocześnie dbać o wysoki poziom akademicki, co przekłada się w finalnym rezultacie na dobro pacjentów. Kolejnym ważnym aspektem jest przyjazny oraz przejrzysty system ochrony zdrowia dla pacjenta oraz atrakcyjny dla personelu medycznego pod względem komfortu pracy, przejrzystości procedur oraz wynagrodzenia” - czytamy m.in. w piśmie skierowanym przez Michała Bulsę, prezesa ORL w Szczecinie.  

Prezes ORL w Szczecinie zwraca też uwagę, że wzrastająca liczba studentów w podmiotach prowadzących aktualnie kształcenie oraz gwałtowne zwiększenie liczby podmiotów uprawnionych do uruchomienia kierunku lekarskiego może grozić spadkiem jakości kształcenia przez brak wystarczającej kadry i bazy dydaktycznej. Wymienia pięć obszarów, w których - jego zdaniem - tkwi problem: niewystarczające przygotowanie niektórych uczelni do prowadzenia kierunku lekarskiego, co - jak zaznacza - potwierdzają negatywne opinie Państwowej Komisji Akredytacyjnej odnoszące się w szczególności do niedoborów kadry dydaktycznej oraz niedostatecznej infrastruktury dydaktycznej; brak strategii rozwoju kadr medycznych z uwzględnieniem potrzeb zdrowotnych (i dotyczy to nie tylko kadry lekarskiej ale również pielęgniarskiej, ratowników medycznych czy położnych); brak strategii rozwoju kształcenia podyplomowego lekarzy opartej na analizie potrzeb zdrowotnych obywateli w poszczególnych specjalizacjach lekarskich; brak strategii wspierania uczelni wyższych z kierunkami lekarskimi w pozyskiwaniu kadry dydaktycznej;  brak działań zmierzających do zwiększenia efektywności pracy lekarzy poprzez stosowanie rozwiązań informatycznych oraz redukcji liczby obowiązków administracyjnych (w szczególności określania stopnia refundacji leków, rozliczania procedur na potrzeby Narodowego Funduszu Zdrowia, wystawiania druków ZUS ZLA i innych dokumentów administracyjnych na potrzeby Zakładu Ubezpieczeń Społecznych).   
 
(sag)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA