Na Uniwersytecie Szczecińskim mają zostać uruchomione projekty ułatwiające studiowanie młodym mamom oraz osobom, które muszę opiekować się najbliższymi – zdradza w rozmowie z „Kurierem Szczecińskim” prorektor ds. studenckich US prof. Katarzyna Kotarska. Ponadto zwraca uwagę, że uczelnia może skorzystać z doświadczeń swoich najlepszych absolwentów.
– Bardzo bym chciała, żeby studenci, którzy opiekują się niepełnosprawnymi rodzicami albo młodszym rodzeństwem, mieli program, za sprawą którego będzie im się łatwiej uczyć, bo opuszczają zajęcia, mają różne problemy, i w normalnych warunkach nie zawsze jest to usprawiedliwiane – mówi uczona. – Chcę wprowadzić go w tym roku. A także program „Młode mamy”. Wiele studentek ma dziecko w czasie studiów i też jest im ciężko. Chcemy wprowadzić kąciki dla dzieci, żeby mamy mogły je w godnych warunkach przewinąć, żeby maluszki miały się czym zająć.
W planach jest też „program ambasadorski”, czyli współpraca z absolwentami uniwersytetu, którzy odnieśli sukces, mają firmy. Studenci mieliby uczyć się na ich przykładzie.
– Staramy się otoczyć mentoringiem i tutoringiem studentów, tak żeby mieli swojego mistrza, który ich poprowadzi, jeżeli dalej chcą się rozwijać – dodaje prof. Katarzyna Kotarska. – Nieustannie wsłuchujemy się w głos pracodawców.
Dowodem na to ma być fakt, że US co roku organizuje giełdę pracy. Oferuje 93 kierunki, w tym 9 anglojęzycznych. A Akademickie Biuro Karier robi przegląd rynku, aby dostosować ofertę uczelni do potrzeb biznesu.
– Moim marzeniem jest, aby studenci chętniej wyjeżdżali na Erasmusa, żeby było więcej współpracy międzynarodowej – opowiada uczona.
Z drugiej strony prof. Katarzyna Kotarska uważa, że należy otoczyć lepszą opieką studentów z zagranicy, którzy przyjeżdżają do Szczecina.
Uniwersytet Szczeciński to największa uczelnia na Pomorzu Zachodnim. Obecnie studiuje na nim ok. 10 tys. studentów dziennych. W tegorocznym rankingu polskich uczelni portalu „Perspektywy” US został zaklasyfikowany w przedziale 61-72. ©℗
(as)