Niedziela, 24 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Uczelnie w czasie pandemii. Nie wszystko da się zrobić online

Data publikacji: 26 maja 2020 r. 21:26
Ostatnia aktualizacja: 01 lipca 2020 r. 17:53
Uczelnie w czasie pandemii. Nie wszystko da się zrobić online
 

Na czas pandemii uczelnie przeniosły zajęcia do wirtualnej przestrzeni. Niektóre obostrzenia są jednak powoli luzowane. Nie wszystko da się bowiem zrobić online.

Rektor Uniwersytetu Szczecińskiego prof. Edward Włodarczyk wydał zarządzenie, na mocy którego od 1 czerwca zajęcia, które nie mogą odbywać się wirtualnie, czyli na przykład te w laboratoriach, mogą zostać zorganizowane normalnie - za zgodą dziekana. Podobnie zajęcia dydaktyczne na ostatnim roku studiów - tu potrzebne są zgoda dziekana i uzgodnienia nauczyciela akademickiego ze studentami. Rektor dał też możliwość zdawania egzaminów i testów w bezpośrednim kontakcie, od 27 czerwca, według zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego.

- Od połowy czerwca studenci, którzy muszą odbyć zajęcia praktyczne, w laboratoriach, mogą wrócić na uczelnię - mówi Weronika Bulicz, rzecznik Akademii Morskiej. - W reżimie sanitarnym oczywiście.

- Akademia Sztuki nadal jest zamknięta - informuje Maciej Mizgalski, rzecznik AS. - Infrastruktura i budynki zamknięte są dla studentów, pracowników naukowo-dydaktycznych i gości do odwołania. Wyjazdy służbowe pracowników oraz wyjazdy i przyjazdy w ramach wymian studenckich zawieszone się do 30 września.

Studenci i wykładowcy mogą korzystać z uczelni, ale na specjalnych zasadach.

- Na wniosek pedagoga można dokonać rezerwacji niektórych sal na potrzeby ćwiczeń lub zajęć w małych, maksymalnie czteroosobowych grupach. Przede wszystkim dotyczy to studentów przygotowujących się do dyplomów - dodaje Mizgalski. - Oczywiście wszystkie te zajęcia odbywają się w warunkach zapewniających bezpieczeństwo sanitarne. Na korytarzach i częściach wspólnych AS można poruszać się jedynie w środkach ochrony osobistej, a po każdorazowym użyciu sal dydaktycznych służby sprzątające mają pół godziny na sprzątnięcie i dezynfekcję.

Na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym administracja od ponad tygodnia pracuje w pełnym wymiarze godzin, nie tylko w rektoracie, ale we wszystkich jednostkach. "Zdalnie" odbywają się na razie posiedzenia Rad Dyscyplin, m.in. obrony doktoratów, postępowania habilitacyjne, etc., posiedzenia Senatu i wiele innych aktywności uczelni.

- Studenci ostatnich lat wrócili na uczelnię, aby zakończyć rok akademicki, a przede wszystkim odbyć zajęcia praktyczne – opowiada prof. Barbara Wiszniewska, p.o. rzecznika PUM. - Nie wrócili studenci młodszych lat, z którymi zajęcia będą nadal odbywały się online. Pozwoli to na zakończenie roku akademickiego do końca września, bowiem już w czerwcu rozpoczyna się sesja egzaminacyjna. Nie wrócili też studenci programu anglojęzycznego, z uwagi na brak możliwości przekroczenia (czasem więcej niż jednej) granicy i nie można wykluczyć obowiązku kwarantanny. Studenci VI roku kierunku lekarskiego odbywają zajęcia kliniczne w szpitalach i klinikach swoich krajów zamieszkania.

Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny decyzję co do ewentualnego "odmrożenia" podejmie pod koniec tygodnia. ©℗

(as)

Na zdjęciu: Akademia Sztuki jest zamknięta, ale studenci przygotowujący się do dyplomów mogą dokonywać rezerwacji sal.

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

felczer
2020-05-27 16:34:13
Na pewno nie da się zrobić on-line dziecka.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA