Przez cały weekend trwa wykwaterowywanie studentów z akademików Uniwersytetu Szczecińskiego i Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. Władze uczelni poprosiły młodych ludzi o powrót do domu na czas zawieszenia zajęć w trosce o to, by nie padli ofiarą pandemii. Dwa akademiki pozostaną do dyspozycji wojewody.
- Proces wykwaterowania trwa - poinformowała w niedzielę Karolina Płotnicka-Błach, p. o. rzecznika prasowego US. - Oczywiście nie wszyscy studenci mogą wyjechać, mieszkają tu przecież także obcokrajowcy. Największy z akademików, "Kordecki", pozostanie do dyspozycji wojewody.
Mateusz Lipka, rzecznik prasowy ZUT, podkreśla, że na osiedlu akademickim tej uczelni przy al. Piastów mieszka prawie 3 tysiące studentów, a to grozi zwielokrotnieniem ryzyka zarażenia koronawirusem. Dlatego wyjazd studentów do rodzinnych domów jest najbardziej racjonalną decyzją. Na miejscu pozostaną cudzoziemcy oraz studenci, którzy nie mogą wyjechać ze względu na sytuację życiową (na przykład studentki w ciąży). Uczelnia ma siedem akademików. Na potrzeby wojewody zostanie przekazany dom studencki numer 3.
Nie wszystkim studentom spodobała się forma, w jakiej przebiega wykwaterowanie. Jeden z nich skontaktował się z naszą redakcją, twierdząc, że nie może wyjechać, bo ma w Szczecinie pracę, a poza tym piątkowe rozporządzenie rektora ZUT pojawiło się zbyt późno.
- Ogłoszenie trafiło na stronę ZUT w piątek o godzinie 15:38, kiedy administracja budynku kończy pracę o 15 – relacjonował w piątek. - Ogłoszenie to zawiera informację, że należy się wyprowadzić natychmiast - tego samego dnia, którego wstawiono ogłoszenie. Można się od tego odwołać - u administracji budynku, której nie ma od około 15. Całe szczęście panie portierki, za co im chwała, pozwoliły zostać studentom na weekend, i przyjść do biura w poniedziałek o 8:00, aby walczyć o swoje. Pomimo tego, że ZUT zamieścił sprostowanie (i to nie drogą oficjalną - a w komentarzu na Facebooku) takim komunikatem sieją niepotrzebnie panikę - wprost sprzeciwiając się zaleceniom rządu. Punkt 3 rozporządzenia mówi także o tym, że studenci powinni udokumentować swoją potrzebę zostania - jednak jak załatwić jakiekolwiek dokumenty przez weekend, w piątek po 16 oraz skąd wiedzieć jakie dokumenty są oczekiwane?
Mateusz Lipka zauważa, że wielu studentów, którzy na początku nie chcieli wyjechać ze względu na pracę, zmieniło zdanie po decyzji rządu o zamknięciu galerii handlowych - bo pracowali właśnie tam. ©℗
(as)
Na zdjęciu: W akademikach ZUT w Szczecinie mieszka prawie 3 tysiące studentów.
Fot. Ryszard Pakieser