W środę Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie otworzył Uniwersytecką Wytwórnię Farmaceutyczną. W nowym obiekcie w Międzywydziałowym Centrum Dydaktyki nieopodal szpitala przy ul. Unii Lubelskiej będą powstawały nowoczesne technologie medyczne, dostosowane do indywidualnych potrzeb pacjentów. Szczecińska uczelnia chce pomóc przede wszystkim osobom toczącym batalię z rakiem.
- Jeśli spojrzymy w przeszłość, tak jak byśmy przeglądali album ze zdjęciami, to 8 lat temu to co dziś jawi się jako naturalne, wydawało się nieosiągalne. Przystąpiliśmy wtedy do poważnego zadania, jakim było powołanie Wydziału Farmacji na PUM. Nie udawało się to przez 70 lat - przypomniał rektor PUM, prof. Bogusław Machaliński. - A wiemy, jak to jest istotne nie tylko dla rozwoju uczelni medycznej, ale i dla medycyny i współpracy gospodarczej regionalnej i ponadregionalnej. Nie mieliśmy kadr, nie mieliśmy infrastruktury, tylko pragnienie, żeby to zrobić.
PUM udało się pozyskać pracowników znających się na farmacji, choć w skali kraju wcale nie jest o nich łatwo. Rektor ocenił, że samo uzyskanie dobrej oceny Państwowej Komisji Akredytacyjnej było dla uczelni wielkim wyzwaniem. Ostatecznie farmacja na PUM ruszyła w roku akademickim 2018/2019. Ale to nie wszystko. Potrzebna też była odpowiednia infrastruktura. Najpierw powstał tzw. budynek "małej farmacji", a teraz wytwórnia farmaceutyczna. Uniwersytetowi zależy bowiem na tym, żeby kształcić nie tylko aptekarzy, ale także specjalistów od wymyślania nowych produktów medycznych.
- Przypomnę, że dyscyplina farmacji na PUM otrzymała kategorię A plus, najwyższą z możliwych w Polsce, a jest najmłodszą farmacją w kraju - powiedział prof. Machaliński. - Można powiedzieć, że to skromna inwestycja, zaledwie 100 metrów kwadratowych, ale jakże jest ważna i witalna dla rozwoju, dla pacjentów! Dajemy szansę nie tylko naukowcom, żeby wnosili nową jakość dla medycyny stosowanej, ale przede wszystkim poprzez translację odkryć naukowych to szansa dla chorego człowieka na wyleczenie, na nowe terapie.
Dr Piotr Kulig, kierownik UWF, potwierdził, że generalnym celem jego jednostki jest zwiększenia dostępności do innowacyjnych terapii w naszym regionie - a to wyzwanie warte podjęcia.
- Wytwórnia jest dedykowana produktom leczniczym terapii zawansowanej, to produkty oparte na komórkach lub tkankach poddawanych modyfikacjom, dzięki którym zdobywają właściwości pożądane z punktu widzenia planowanej terapii - dodał Piotr Kulig.©℗
Alan Sasinowski