Rektor Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Bogusław Machaliński oraz rektor Politechniki Morskiej prof. Wojciech Ślączka podpisali list intencyjny. Dokument zapewnia wzajemne wsparcie obu szczecińskich uczelni i wytyczy nowy zakres i kierunek wieloletniej współpracy. Chodzi o kształcenie ratowników medycznych na potrzeby sektora offshore.
- Obie uczelnie od lat dają możliwość kształcenia się w zakresie ratownictwa morskiego czy ratownictwa medycznego. Zacieśnienie współpracy na tym szczeblu pozwoli na zintegrowanie działań tak, aby uczyć studentów na jak najwyższym poziomie - opowiada Natalia Dorochowicz, rzecznik prasowy PM.
Podpisanie listu intencyjnego pozwoli również na wzajemne wsparcie doświadczonych kadr dydaktycznych obu podmiotów.
W uroczystości brała również udział dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu PUM prof. Beata Karakiewicz.
Gdy w listopadzie ub. roku spotkała się z dziennikarzami, dziekan zdradziła, że PUM planuje otworzyć nowy kierunek studiów: ratownictwo medyczne i morskie. Żadna inna uczelnia w Polsce takich studiów nie prowadzi. Kilka lat temu PUM rozpoczął wygaszenie ratownictwa medycznego. Jednak potem, jak informowała dziekan Karakiewicz, władze uczelni konsultowały się między innymi z przedstawicielami służb, wojskiem, i doszły do wniosku, że ze względu na specyfikę naszego województwa – w tym funkcjonowanie gazoportu – ratownictwo medyczne jest potrzebne, ale w nowej formule.©℗
(as)
