Czy egzamin z matematyki powinien być obowiązkowy na maturze? Najwyższa Izba Kontroli uważa, że skoro efekty nauczania tego przedmiotu nie są najlepsze, należy egzamin zawiesić. Pomysł nie przypadł jednak do gustu nauczycielom, naukowcom, pracownikom Ministerstwa Edukacji, a nawet samym uczniom.
Nie od dziś matematyka spędza uczniom sen z powiek. To jednak przedmiot lubiany przez nich na początku edukacji w szkole podstawowej. Później określana jest już jako ważna i potrzebna, czyli królowa nauk w monarchii przedmiotów. Stosunek do niej odzwierciedlają wyniki uczniów mierzące ich umiejętności.
Najnowszy raport NIK potwierdza jedynie to, co pokazują rokroczne wyniki matur. Uczniowie najczęściej nie zdają na maturze egzaminu z matematyki, zaś ci, którzy go zdają, uzyskują średnio najniższe, w porównaniu z innymi przedmiotami, wyniki. W ubiegłym roku egzaminów maturalnych nie zdało ponad 23 proc. zachodniopomorskich maturzystów, z czego aż 20 proc. oblało właśnie matematykę, a 3 proc. pozostałych kilkanaście przedmiotów. W kraju było nieco lepiej, bo średnio nie zdało matematyki 17 proc. maturzystów. Uczniowie z naszego województwa, którzy zdali matematykę, osiągnęli nieco ponad 50 pkt. proc., najwyższą punktację – średnio 56 pkt. proc. – uzyskali maturzyści w samym Szczecinie. W terenie, np. powiatach białogardzkim, koszalińskim, kamieńskim średnio nieco powyżej 30 pkt proc., czyli wymagane minimum, aby egzamin zaliczyć.
Problem z matematyką pojawia się jednak wcześniej, o czym świadczą wyniki egzaminu gimnazjalnego. Ubiegłoroczne pokazały, że za rozwiązanie zadań z matematyki zachodniopomorscy uczniowie uzyskali średnio 48,4 proc. punktów. Średnia krajowa zaś wyniosła 52 proc. punktów.
Zdaniem NIK-u tak słabe umiejętności matematyczne uczniów są efektem wadliwego procesu nauczania tego przedmiotu.©℗
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 8 marca 2019 r.
Elżbieta KUBERA
Fot. Dariusz GORAJSKI
Na zdjęciu: Ubiegłoroczna matura w XIII LO w Szczecinie