Akademia Morska w Szczecinie, która w środę (31 maja) rozpoczyna świętowanie 70-lecia szkolnictwa morskiego w regionie, zamierza ubiegać się o status uniwersytetu. Gdy jej się to uda, stanie się czwartym uniwersytetem w naszym mieście.
– Nasze dążenia do uzyskania statusu uniwersytetu zmierzają do podniesienia rangi uczelni – co będzie plusem dla studentów oraz naukowców związanych z uczelnią – wyjaśnia Weronika Bulicz z AM. – Kryteria, jakie musimy spełnić, to uzyskanie kolejnych praw do nadawania stopni naukowych – doktora na Wydziale Inżynieryjno-Ekonomicznym Transportu, doktora habilitowanego na Wydziale Mechanicznym. Nasze plany będą możliwe do zrealizowania w ciągu dwóch lat. Proces będzie oczywiście uzależniony od organizacji roku akademickiego.
W tej chwili uczelnia proponuje maturzystom następujące kierunki stacjonarne: nawigację, transport, geodezję i kartografię oraz informatykę na Wydziale Nawigacyjnym, mechanikę i budowę maszyn, mechatronikę na Wydziale Mechanicznym a także transport, zarządzanie i inżynierię produkcji oraz logistykę na Wydziale Inżynieryjno-Ekonomicznym Transportu.
A w środę Akademia Morska świętuje. O godz. 14 przed jej gmachem na Wałach Chrobrego rozpocznie się uroczysty przemarsz prowadzony przez Kompanię Honorową AM z towarzyszeniem orkiestry wojskowej. Ważny punkt programu to apel pod pomnikiem „Tym, którzy nie powrócili z morza” na Cmentarzu Centralnym – o godz. 21. W czwartek o godz. 10.30 zostaną złożone kwiaty pod odsłoniętym w zeszłym roku kamieniem upamiętniającym powstałą w 1963 roku Państwową Szkołę Morską. Drugi dzień imprez to też czas, gdy absolwenci będą mieli okazję spotkać się na wydziałach, zwiedzą też uczelnię, by przekonać się, co zmieniło się od ich ostatnich wizyt. Na piątek na godz. 10.30 na „Nawigatorze XXI” zaplanowano wodowanie nowej książki autorstwa profesora Aleksandra Walczaka – wieloletniego rektora uczelni – zatytułowanej „Na szczecińskim szkolnym farwaterze. Wspomnienia rektora uczelni morskiej”.
(as)
Fot. Ryszard Pakieser