Takich filmów nigdy dość! Piękne krajobrazy, włoskie jedzenie, miłosna historia i dobre aktorstwo – to tak w skrócie. Liam Neeson tym razem w rozgrzewającej serce opowieści o tym, że w malowniczej Toskanii wszystko można zacząć od nowa. Mowa tu o filmie „Włoskie wakacje”, który we wtorek (29 czerwca) będzie można obejrzeć na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie, o godz. 22.
Oto malownicza wioska w Toskanii, lokalne wino, najlepsze risotto i włoskie słońce, które zmienia wszystko. Robert i jego syn Jack od lat utrzymują kontakt raczej sporadycznie, a jedną z niewielu łączących ich rzeczy jest rodzinna willa we Włoszech. Kiedy Jack postanawia odkupić od teściów galerię sztuki i na gwałt potrzebuje sporej gotówki, postanawia odezwać się do ojca i namówić go do sprzedaży domu. Obaj chcą jak najszybciej załatwić sprawę, podpisać odpowiednie papiery i wrócić do swojego londyńskiego życia. Wszystko jednak komplikuje się, gdy na miejscu zamiast pięknej willi, którą zapamiętali, zastają kompletną ruinę. Robert i Jack będą musieli spędzić razem więcej czasu niż zakładali i przeprowadzić gruntowny remont, aby sprzedać posiadłość. Wspólne prace idą naprawdę źle, ale zagubionym mężczyznom z pomocą przychodzą mieszkańcy pobliskiego miasteczka, w tym Natalia, właścicielka lokalnej restauracji.
Pokaz odbędzie się w ramach cyklu pn. Zamkowe Noce Filmowe. Bilety na seans kosztują tylko 5 złotych.
(MON)