Wtorek, 16 lipca 2024 r. 
REKLAMA

MIstrz Soyka na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie

Data publikacji: 24 lipca 2021 r. 13:05
Ostatnia aktualizacja: 05 lipca 2022 r. 12:34
MIstrz Soyka na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie
Na zamkowym dziedzińcu artysta wystąpi z zespołem Soyka Kwintet. Fot. Andrzej WIKTOR  

Stanisław Soyka, wokalista, instrumentalista, kompozytor, jeden z najważniejszych artystów polskiej sceny muzycznej, wystąpi 24 lipca w Szczecinie o godz. 20. Koncert odbędzie się na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie.

Jak informują organizatorzy, podczas koncertu publiczność usłyszy utwory z albumu „Muzyka i słowa Stanisław Soyka”, pieśni napisane do wierszy poetów polskich i nie tylko („Allegro ma non troppo” W. Szymborskiej, „Który skrzywdziłeś…” Cz. Miłosza, „Świat” L. Staffa, „Tylko brać” Agnieszki Osieckiej), klasyki Czesława Niemena z monografii „W hołdzie Mistrzowi”, w sąsiedztwie takich szlagierów, jak: „Absolutnie nic”, „Cud niepamięci” czy „Tolerancja”. Na zamkowym dziedzińcu artysta wystąpi z zespołem Soyka Kwintet. Towarzyszyć mu będą: Przemek Greger na gitarze akustycznej, Marcin Lamch na gitarze basowej, syn Kuba Soyka na perkusji, Zbyszek Uhuru Brysiak na instrumentach perkusyjnych.

Stanisław Soyka urodził się w 1959 roku. Śpiewać zaczął, kiedy miał siedem lat, udzielając się wraz z ojcem w chórze katedralnym w rodzinnych Gliwicach. Następnie ukończył liceum muzyczne w klasie skrzypiec oraz Wydział Kompozycji i Aranżacji Akademii Muzycznej w Katowicach. Debiutował w 1979 roku recitalem muzyki bluesowej i gospel w Filharmonii Narodowej w Warszawie. Śpiewał tam utwory Raya Charlesa, Carole King i Beatlesów. Zapis tego koncertu znalazł się na jego pierwszym albumie „Don’t You Cry”.

Soyka wypracował swój własny język muzyczny, jego styl rozpoznaje się od pierwszych dźwięków, a bogactwo repertuaru może przyprawiać o zawrót głowy. Posiada na koncie dziesiątki autorskich pieśni, skomponował także muzykę do wierszy wielu polskich poetów i nie tylko. Komponuje i śpiewa o miłości i o jej braku, o tęsknocie i spełnieniu. W jego dorobku znajdziemy ponad 30 albumów, z których kilka osiągnęło multiplatynowe nakłady. Nigdy nie poddał się modom i trendom. Po prostu mistrz Stanisław Soyka.

W jednym z licznych wywiadów artysta powiedział: „Nie gram dla fajerwerków, nie śpiewam, by się popisać. Moją ambicją i pragnieniem jest, by mój śpiew, moje pieśni dodawały otuchy, podnosiły na duchu tych, którzy przychodzą mnie słuchać. Chcę, by wychodzili z koncertu pogodni i umocnieni”.

(MON)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Master
2021-07-24 20:06:28
Jaki tam on mistrz po prostu muzykant. Mistrz to Hendrix albo Mozart

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA