Szczecińskie obchody 79. rocznicy Zbrodni Katyńskiej rozpoczęły się – otwartą w Książnicy Pomorskiej – wystawą „Pamięci por. rez. dr. Juliana Grunera”.
Kim był dr Gruner? Wzorem hartu ducha i ciała, ikonicznym symbolem przedwojennej polskiej inteligencji. Wybitny lekarz (pediatra), znakomity wszechstronny sportowiec, społecznik. Żołnierz wojny polsko-bolszewickiej 1920 r. (jako ochotnik służył w pułku ułanów), stanął też do walki w roku 1939. Do niewoli sowieckiej dostał się w Stanisławowie, gdzie stacjonował z kierowanym przez siebie szpitalem.
Potem był więźniem obozu w Starobielsku, zginął w katowni NKWD w Charkowie.
Dr Ewa Gruner, szczecinianka, troszczy się od lat, by pamięć o jej ojcu trwała i była świadectwem sowieckich zbrodni na polskich oficerach na Wschodzie. Uczestniczyła w ekshumacjach katyńskich (1995/1996), przywiozła stamtąd wstrząsające pamiątki tej tragedii; niektóre z nich – np. guziki od mundurów i płaszczy znalezionych w katyńskich grobach – zobaczyć można na szczecińskiej wystawie.
Będzie ona prezentowana w sali im. Herberta do 20 kwietnia.
(al)
Fot. Dariusz Gorajski