Poniedziałek, 25 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Ważna dyskusja o szczecińskiej literaturze i historii

Data publikacji: 13 października 2021 r. 21:04
Ostatnia aktualizacja: 14 października 2021 r. 09:24
Ważna dyskusja o szczecińskiej literaturze i historii
 

W czwartek, 14 października, o g. 19 w Klubie 13 Muz przy pl. Żołnierza Polskiego 2 w Szczecinie rozpocznie się bardzo ważne dla regionalnej literatury wydarzenie. Artur Daniel Liskowacki i Bogdan Twardochleb, byli dziennikarze "Kuriera Szczecińskiego", opowiedzą o swojej publikacji "Przybysze i przestrzenie. Szkice o pisarzach szczecińskich" oraz o nowych wydaniach książek tego pierwszego, czyli o "Cukiernicy pani Kirsch", "Eine kleine" i "Hotelu Polskim". W dyskusji weźmie też udział historyk, prof. Eryk Krasucki z Uniwersytetu Szczecińskiego. 

Liskowacki i Twardochleb o "Przybyszach i przestrzeniach" piszą tak: "Siedemdziesiąt pięć lat. Czy jest to okres na tyle długi, by o dorobku kultury pisać z odpowiednim dystansem? Opinie w tym względzie byłyby zapewne różne. Jeśli jednak chodzi o literaturę polską w Szczecinie i na Pomorzu Zachodnim, zaczęła się ona właśnie siedemdziesiąt pięć lat temu.Postanowiliśmy przyjrzeć się ponownie, nierzadko po wielu latach, twórczości dwudziestu związanych ze Szczecinem pisarzy i pisarek. Wszyscy z nich są już po drugiej stronie losu. Nie znaczy to jednak, że domknęły się ich biografie. Są ich książki, choć może w mroku bibliotecznych półek i magazynów, przytłoczone współczesnością. Być może są jeszcze nie wydane rękopisy i maszynopisy, listy, dzienniki, pamiętniki. Po książki trzeba sięgać głębiej, nierzadko odkurzać (również dosłownie!), otwierać po latach nieotwierania, kierując się choćby zwykłą ciekawością, co kryją, ale i chęcią odpowiedzi na pytanie, co mówią dziś? Czy mają w sobie dość siły, by współkomponować przestrzenie naszego języka i naszą współobecność?".

Dodajmy, że portrety pisarzy z tego tomu - które oficyna FORMA wydała dzięki finansowemu wsparcia Miasta Szczecin - regularnie ukazywały się w weekendowych wydaniach "Kuriera Szczecińskiego".

A pozostałe książki? Najbardziej znana jest "Eine kleine", która znalazła się w finale Nagrody Literackiej Nike w 2001 roku. Liskowacki przywołał w nim losy mieszkańców Stettina. Do ostatnich lat niemieckiego Szczecina pisarz sięgnął także w "Cukiernicy pani Kirsch". Z kolei "Hotel Polski" zawiera cztery inspirowane autentycznymi wydarzeniami epizody z poplątanych ścieżek polskiej historii, a szczególnie ważny jest tu motyw powstania styczniowego.

Dyskusja Liskowackiego, Twardochleba i Krasuckiego jest kolejną odsłoną cyklu Czwartki Literackie „13 Muz” / Szczeciński Przegląd Literacki „Forma”.

(as)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

podatnik
2021-10-14 16:10:41
A kto utrzymuje całą tę FORMĘ?
klub coronerów
2021-10-14 14:44:07
Dwaj specjaliści wyciągną z FORMAliny trupa literatury szczecińskiej i tępymi narzędziami dokonają na niej finezyjnej sekcji, którą przewrotnie nazwą reanimacją.
info
2021-10-14 09:19:13
Iwasiów nie może przybyć , bo szuka dzieci.
mdm
2021-10-14 09:02:37
Bez Iwasiów i występu Maryli Rodowicz spotkanie będzie nieważne...
Aatar
2021-10-14 06:33:32
Wydawanie wszystkic tyc dzieł o STTETTINIE powinni chyba opłacać Niemcy ?
klaps
2021-10-14 05:09:06
Ważne,ze jeden z Autorów będzie mógł poopowiadac o swoim Tacie.
Co to jest
2021-10-13 22:39:39
Szczecińska literatura, co to jest? Jeśli ktoś zapełnia kartki drukiem, to jest to literatura? Nie przesadzajmy. Książko-felietony z pewnością na miano literatury nie zasługują, ani szczecińskiej, ani żadnej innej.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA