Katedra w Kamieniu Pomorskim znów wypełniła się muzyką klasyczną. Siódmy koncert 53. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej rozpoczął występ debiutującego w Kamieniu organisty, dra hab. Jana Bokszczanina.
J. Bokszczanin jest absolwentem klasy organów zasłużonego dla kamieńskiego festiwalu wybitnego polskiego organisty prof. Joachima Grubicha z Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie. Po ukończeniu studiów doskonalił swoje umiejętności za granicą jako stypendysta doktorancki w University of North Texas w USA.
Uczestniczył w wielu kursach mistrzowskich prowadzonych przez znanych europejskich organistów. Koncertował w Europie, Azji i w Stanach Zjednoczonych. Jest dyrektorem artystycznym m.in. Festiwali Muzyki Organowej i Kameralnej odbywających się w Legionowie oraz na warszawskiej Pradze i Ursynowie. Obecnie jest profesorem macierzystej uczelni.
Jan Bokszczanin, w dwóch częściach organowych piątkowego (21 lipca) koncertu, zaprezentował kamieńskiej publiczności dzieła Dietricha Buxtehudego, Jana Sebastiana Bacha, François’a Couperin’a i Wolfganga Amadeusza Mozarta, którego Fantazja f-moll, żywiołowo oklaskiwana przez słuchaczy, była ostatnim utworem organowym koncertu.
Kameralistów reprezentował na koncercie znany publiczności z poprzednich edycji festiwalu zespół instrumentów dętych blaszanych „Poznań Brass”. Przez ćwierć wieku swego istnienia zespół zagrał 1348 koncertów w kraju i poza jego granicami wykonując utwory od muzyki renesansu po muzykę współczesną i rozrywkową. Koncertuje jako kwartet puzonowy, kwintet dęty (dwie trąbki, róg, puzon i tuba), oktet (trzy trąbki, róg, dwa puzony i tuba) i double brass (cztery trąbki, dwa rogi, trzy puzony, tuba i perkusja).
Tym razem „Poznań Brass” wystąpił w Kamieniu jako kwintet w składzie: Karol Koczur (trąbka/trąbka piccolo), Joachim Rufael (trąbka/skrzydłówka), Damian Lotycz (waltornia), Mateusz Wesołowski (puzon) i kierownik artystyczny zespołu Jacek Kortylewicz (tuba).
Artyści rozpoczęli swój występ od „Intrady” Melchiora Francka. Następnie zaprezentowali utwory Jana Sebastiana Bacha i Claude Debussy’ego. W drugiej części kameralnej romańsko-gotycka świątynia wypełniła się muzyką Haendla i Chopina, którego Preludium g-moll op. 28 nr 22, jako ostatni utwór w programie, spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem słuchaczy. ©℗
Tekst i fot. Błażej Bubnowicz
Na zdjęciu: Kwintet instrumentów dętych blaszanych „Poznań Brass”
