Opera na Zamku w Szczecinie zaprasza w ten weekend na premierowe wydarzenie baletowe „Tożsamości. Wieczór nowej choreografii” przygotowane przez kierownika baletu Opery i samych tancerzy.
„Tożsamości. Wieczór nowej choreografii” to zupełnie nowa propozycja artystyczna przygotowana i zrealizowana od początku do końca przez artystów baletu Opery na Zamku i ich debiut w rolach twórców choreografii. Podczas jednego wieczoru zaprezentowanych zostanie 10 autorskich, różnorodnych miniatur. Każda poprzez taniec, dobór tancerzy, wybór muzyki, a nawet samodzielne wykonanie kostiumu odkryje tożsamość twórcy, to co w nim indywidualne i unikatowe. Ten twórczy projekt jest dla widzów okazją, by poznać oblicza artystyczne tancerzy Opery, różne od tych, prezentowanych w znanym repertuarze. Tancerzom natomiast daje możliwość poszukiwania nowych dróg i środków ekspresji oraz uwolnienia wielkiego potencjału kreatywnego. Podczas wieczoru obok układów stworzonych przez tancerzy zaprezentowana zostanie miniatura baletowa „Twisted relations” autorstwa Grzegorza Brożka, kierownika baletu Opery na Zamku.
Grzegorz Brożek, kierownik baletu Opery na Zamku, mówi: „Dlaczego «Tożsamości»? Tytuł wybrali sami tancerze – z angielskiego «identities», przedstawienie siebie. Bo cały pomysł tego spektaklu baletowego polega na tym, by oddać w ich ręce jak największą odpowiedzialność, by ułożyli choreografię, dobrali muzykę, kostiumy, charakteryzację, światła. Są więc choreografami i reżyserami. A dlaczego „nowej”? Bo to, co oni robią, to są w większości debiuty. Choreografowie to z reguły ludzie z doświadczeniem, mający już swój kierunek, a 20-letni tancerz ma totalnie świeże spojrzenie na taniec. Taniec więc cały czas ewoluuje, a każda z tych choreografii jest trochę z innej bajki. (…) To moment, w którym tancerz bądź tancerka stawiają przed sobą pewne wyzwania. Chcą przedstawić siebie i w tym kierunku pracują. Stoją po drugiej stronie lustra, muszą zmierzyć się z różnymi problemami, takimi jak dobór tancerzy, jak zorganizować próbę, jak ją przeprowadzić, ile czasu potrzebuje na duet, ile na grupę, jaka muzyka, jak to zmieścić, jak to podzielić? Co zrobić, jeśli ktoś zachoruje? W tym momencie mają możliwość spojrzenia na całość tworzenia spektaklu, rozwijają swoją mobilizację, umiejętność współpracy i kreatywność. To – jak widzę na próbach – świetnie się sprawdza. Tylko tańcząc, artyści nie widzą wielu rzeczy. (…) Podjęli [tancerze – dop.] tematy, które nas otaczają. Widać, że to nie tylko ludzie, którzy wychodzą na scenę, by wykonać określony zestaw figur czy ruchów. Są świadomi tego, co chcą pokazać i jak chcą to pokazać. Widzą, obserwują, czują rzeczywistość. To ludzie wrażliwi na to, co wszystkich nas boli, gdy obserwujemy świat, w pełni świadomi, oczytani. Cieszę się, że mogę pracować z zespołem, który intelektualnie nie odcina się od często bolesnych spraw nagłaśnianych przez media. Mimo że są bardzo młodzi, nie spuszczają przed oczami kurtyny”.
„Tożsamości” obejrzymy w sobotę o g. 19 i w niedzielę o g. 18.
(as)
Dla naszych Czytelników mamy trzy podwójne zaproszenia na spektakl w niedzielę. Aby wziąć udział w konkursie, należy wysłać SMS na numer 7248 z hasłem: kurier.balet. Na SMS-y czekamy tylko dzisiaj (26.04). Zaproszenie otrzymają osoby, które najszybciej przyślą SMS-a tuż po godz. 12. Koszt SMS-a – 2,46 zł z VAT.
