Szczecińska Opera na Zamku zaprasza na spektakl online. Otóż w sobotę i w niedzielę na VOD będzie można obejrzeć operę W.A. Mozarta pt. "Cosí fan tutte" w reżyserii Jacka Papisa, pod kierownictwem muzycznym Jerzego Wołosiuka. Bilety można kupić za pośrednictwem strony: www.opera.szczecin.pl (link bezpośredni: https://tiny.pl/r2v1p). Cena – 10, 20 lub 50 złotych (do wyboru). "Będzie upalnie, kolorowo, egzotycznie i zmysłowo. U nas już są pomarańcze! Gwarantujemy kapitalną zabawę w qui pro quo!" - oto zapowiedź organizatorów prezentacji.
„Wierność kobiety jest jak Feniks, wszyscy o niej słyszeli, ale nikt nie wie gdzie jej szukać..." - tak śpiewa na początku spektaklu Don Alfonso, jeden z bohaterów opery buffa Wolfganga Amadeusza Mozarta, powodując tym samym lawinę niespodziewanych działań i zdarzeń: od cynicznego zakładu i pieniędzy stawianych przez młodzieńców na wierność swych wybranek przez późniejsze sprytne fortele, uwikłanie w zmowę nowych zalotników, po śluby i truciznę. A wszystko to w przepięknej scenerii mórz południowych, gdzie powietrze jest gorące, a namiętności jeszcze bardziej. Liczne pomyłki i zamiany ról czynią z "Così fan tutte" najzabawniejszą chyba komedię w dorobku Mozarta, która ma jednak poważne przesłanie – skłania do refleksji nad ludzką naturą i namysłu, na czym naprawdę opiera się związek dwojga ludzi. Żeby podkreślić ponadczasowy charakter tej opowieści realizatorzy umieszczają jej akcję blisko współczesności, jedynie aluzyjnie odnosząc się do epoki Mozarta, w której "Così fan tutte" było prawdziwym skandalem obyczajowym.
W dniu premiery opera wywołała skandal obyczajowy, rozmawiało się o niej w każdym domu. Uznawano ją nawet za niemoralną i wulgarną.
- Oczywiście opera podzieliła publiczność, ale duża jej część przyjęła ją entuzjastycznie, z owacjami. Dopiero XIX wiek z jego romantyczną tradycją zaczął podważać sens tego libretta. Próbowano je zmieniać, łagodzić - opowiada reżyser szczecińskiej inscenizacji, Jacek Papis. - Czworokąt miłosny, wymiana partnerów – to było nie do przyjęcia w tych czasach. W XX wieku "Così fan tutte" odkryto na nowo. Jeśli szukać analogii, to takie komedie robi dzisiaj Woody Allen. My się śmiejemy, ale pod śmiechem jest lekka gorycz - dodaje J. Papis.
Artyści występujący w tym spektaklu oraz realizatorzy otrzymali aż 5 nominacji w prestiżowym konkursie pn. XIII Teatralne Nagrody Muzyczne im. Jana Kiepury. To Victoria Vatutina (najlepsza śpiewaczka operowa – Fiordiligi), Paweł Konik (najlepszy śpiewak operowy – Guglielmo), Rafał Pawnuk (najlepszy debiut śpiewaka Guglielmo – 2. obsada, otrzymał za tę rolę nagrodę), Julia Skrzynecka (najlepsza scenografia), Martyna Kander (najlepsze kostiumy).
Oto obsada spektaklu: Fiordiligi - Victoria Vatutina, Dorabella - Monika Korybalska, Guglielmo - Paweł Konik, Ferrando - Pavlo Tolstoy, Despina - Anna Farysej, Don Alfonso - Tomasz Łuczak.
(MON)