Rozmowa z Grzegorzem Dolniakiem, dyrektorem artystycznym Festiwalu Komedii SZPAK
- W tym roku festiwal rozpoczyna się poza Szczecinem, już w tę niedzielę w Dębnie. Nie po raz pierwszy zaczynacie w mniejszych miejscowościach województwa. Tamtejsi mieszkańcy upomnieli się, „że też się chcą pośmiać" czy geneza jest całkiem inna?
- Nawet nikt nie musiał się upominać, to my kilka lat temu wpadliśmy na pomysł organizacji SZPAK-a również poza granicami Szczecin. Festiwal się rozrósł i uznaliśmy, że to odpowiedni moment na wyjście z oferta programową do mniejszych miast Pomorza Zachodniego. Nieocenione jest tu oczywiście wsparcie finansowe Urzędu Marszałkowskiego, dzięki któremu możemy te imprezy zrealizować. W tym roku pojawimy się w Dębnie, Drawsku Pomorskim, Goleniowie i Policach. Serdecznie zapraszam na imprezy SZPAK-a W REGIONIE.
- Jestem pełna podziwu dla osób, które wezmą udział w stand - upie improwizowanym, bowiem będą losowali tematy - na jakie mają mówić - tuż przed wyjściem na scenę. Czy są takie tematy, których w stand-upie raczej się nie porusza, np. religia albo choroby?
- Ta impreza odbędzie się na SZPAK-u po raz pierwszy. Tematy będzie znał tylko prowadzący. Komicy i widzowie poznają je dopiero, gdy stand-uper wyjdzie na scenę. W stand-upie nie ma tematów tabu. To forma, która przekracza te granice, zatem pojawić może się wszystko. Ta formuła to totalna wolna amerykanka, nikt nie wie co się wydarzy - jak to w impro. Jest to jednocześnie coś zupełnie innego niż klasyczne impro, które nasi widzowie mogą znać z innych SZPAK-owych imprez. Tutaj jeden człowiek staje przed widownią, dostaje „na twarz" temat i musi ad hoc ułożyć w głowie monolog na jego temat.
- Zdradź nieco o wieczorze piosenki improwizowanej z kabaretem Hrabi.
- Jedno z wydarzeń, których najbardziej nie mogę się doczekać. Wyśmienity skład występujących, znakomity Lopez z kabaretu Hrabi jako kierownik muzyczny całego koncertu i improwizowana formuła, która daje ogromne pole do popisu dla aktorów. Wszyscy znamy chociażby możliwości wokalne Asi Kołaczkowskiej lub niesamowitą zdolność Szymona Jachimka do rzucania od ręki zręcznymi rymami. Tego wieczoru każdy będzie mógł wyżyć się muzycznie, wokalnie i twórczo, bo impro wymaga nie lada kreatywności, a już tym bardziej w improwizowanej piosence. Zapewniam wszystkich, że to będzie prawdziwa muzyczno-improwizacyjna jazda bez trzymanki.
- Jak to robicie na Szpaczku (czyli festiwalowej odsłonie dla dzieci), że na bajkach improwizowanych śmieją się do rozpuku nie tylko dzieci, ale też ich rodzice? Co tym razem przygotowano dla młodszej widowni (i ich rodziców, rzecz jasna)?
- Tym razem wystąpi Teatr Improwizacji AFRONT z Warszawy ze swoimi dwiema bajkami: Bajkotworek i Detektyw Szkiełko na tropie. Cały „myk" polega w sumie na tym samym, co w bajkach Disneya czy Pixara. Dzieci bawią się wciągnięte w historie bohaterów, a rodzice co jakiś czas dostają jakiś żart czy scenkę, którą zrozumieją tylko oni, ale bez straty dla dzieciaków. Improwizatorzy po prostu puszczają oko do dorosłych, tak, aby i oni mieli frajdę ze spędzonego popołudnia, a nie tylko czekali na aż ich pociechy obejrzą bajkę.
- Jesteś „świeżym" zwycięzcą festiwalu One Ryj Show. Czy na szczecińskim festiwalu usłyszymy twój program z tamtego festiwalu?
- Mój program pt. „Flashback" będzie można zobaczyć na imprezach w regionie. W Szczecinie pojawię się z nim w okolicach lutego lub marca. Program z festiwalu Ryjek jest specyficzny i nie do końca nadaje się do grania w innych miastach. Jego fragment możecie obejrzeć na YouTubie telewizji Polsat, gdzie zagrałem kilka minut podczas gali finałowej. Ryjek to rewelacyjny festiwal, na który artyści przygotowują programy na zadany wcześniej temat. Ma to wyjątkowy charakter, duża część skeczy i monologów zdarza się tylko tam i tylko na Ryjku ma rację bytu. Jest to też dodatkowa trudność, bo każdy tekst musi być premierowy, więc nie ma możliwości sprawdzenia go przed żadną inną publicznością. Tym bardziej jestem dumny z tego zwycięstwa, bo Ryjek to zawsze duże wyzwanie artystyczne.
- Dziękuję za rozmowę.
***
Program festiwalu na: www.szpak.info.pl ©℗
Monika Gapińska
Fot. archiwum