W piątek (godz. 21) w Sali Czarnej Akademii Sztuki (pl. Orła Białego 2) zagra szczeciński skrzypek i kompozytor, muzyk Filharmonii im. M. Karłowicza i BNO – Łukasz Górewicz, autor m.in. „Freedom Symphony”, napisanej z okazji 30-lecia „Solidarności”, utworu „Dzieci przełomu”, muzyki teatralnej i filmowej, płyty „The String of Horizons”. Koncert ma być muzycznym spektaklem improwizacyjno-jazzowo, spontanicznym, lecz nieprzypadkowym. Wstęp wolny (!). W programie festiwalu organizatorzy piszą, aby na koncert zabrać ze sobą poduszkę.
Sobota – to finał festiwalu Szczecin Classic w kościele św. Jana Ewangelisty (ul. św. Ducha 9, godz. 19.30). Wśród gości specjalnych będą oryginalne skrzypce Stradivariusa, przywiezione z Londynu. W programie wieczoru znalazły się arcydzieła, utwory piękne, choć nie wszystkie w Polsce znane. Zagrają: Tomasz Tomaszewski (skrzypce), koncertmistrz berlińskiej Deutsche Oper i profesor Uniwersytetu Sztuki w Berlinie, Andriy Viytovich (altówka), profesor Królewskiego Collegium Muzyki w Londynie, Emanuel Salvador (skrzypce), Simon Zhu (skrzypce), student prof. Tomaszewskiego, laureat prestiżowych nagród oraz Baltic Neopolis Orchestra i Orkiestra Szczecin Classic. W programie: Edwarda Elgara „Serenada e-moll”, Nicoli Paganiniego „La Campanella”, Julesa Masseneta „Medytacja z opery „Thais”, szwedzkiego kompozytora Kurta Atterberga „Suita na skrzypce, altówkę i orkiestrę smyczkową nr 3” oraz przebojowa „Orawa” Wojciecha Kilara. Dodajmy, że w atmosferę koncertów wprowadzi Katarzyna Orzyłowska.
Głównym mecenasem festiwalu Szczecin Classic jest miasto Szczecin, a współmecenasami: Technopark Pomerania, Storrady Park, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej, Florian Leonhard Fine Violins, Muzeum Narodowe w Szczecinie. Jednym z patronów medialnych jest „Kurier Szczeciński”.
Organizatorzy Szczecin Classic słusznie zalecają, by na koncerty dojeżdżać publicznymi środkami komunikacji.
(b.t.)
Fot. Ryszard Pakieser
Na zdjęciu: Emanuel Salvador