W tym tygodniu szczecińskie wydawnictwo FORMA zaprasza na dwie imprezy w Domu Kultury "13 Muz". W czwartek o g. 19 rozpocznie się promocja nowego numeru kwartalnika "EleWator" poświęconego Karlowi Dedeciusowi połączona ze spotkaniem z pisarką Jolanta Jonaszko. W piątek o g. 18 zaplanowano rozmowę z poetką Grażyną Obrąpalską.
Jolanta Jonaszko będzie promowała swoją nową książkę, zbiór opowiadań "Nietutejsi". Tomasz Dalasiński napisał o niej tak: "Czego uczy nas Jonaszko? Przede wszystkim tego, że unifikacja Europy nadzwyczaj często pozostaje w sferze deklaracji – nie ma jednej Europy, linie demarkacyjne przebiegają zgodnie z liniami podziałów geograficznych, a także – że w obrębie tych nieformalnie wydzielonych kawałków świata przebiegają wewnętrzne granice psychokulturowe, a te znieść (w obu znaczeniach tego słowa) najtrudniej. Stąd, z jednej strony – wszechobecne wyalienowanie pomimo usiłowań dopasowania się do rzeczywistości, a z drugiej – rozpaczliwe próby pozostania sobą w obliczu groźby normalizacji i standaryzacji. Konkluzją „Nietutejszych” zdaje się być to, że człowiek nigdy nie jest do końca „swój” i nigdy nie jest do końca „obcy”, że te dwa biegunowe aspekty doświadczenia składają się na całokształt tego, co można nazwać „ja”. Jonaszko ukazuje to znakomicie, a dodatkowo robi to za pomocą języka odartego ze zbędnych ozdobników, choć nie surowego, i na tyle sugestywnie, że można jej wierzyć; w każdym razie ja („ja”) jej wierzę".
Z kolei Grażyna Obrąpalska wydała w FORMIE dwie pozycje - "Podróże w pamięć" oraz "Zanim pogubią się litery". Ten drugi tom, wydany w tym roku, Bartosz Suwiński podsumował: "Poezja Grażyny Obrąpalskiej nakierowana jest na drobne epifanie, które objawiają kruchy porządek wszystkiego. Autorka stawia na to, co ulotne, czego ledwo wiersz stara się dotknąć, nim uleci w niebyt. To poezja nastrojona na przemiany, będąca często ilustracją przemijania, bolesną tajemnicą tego, co nieodwołalne. Wiersze stające się świadectwem dotkliwości istnienia rozlatującego się jak zetlały papier. Jakoś pogodzone z koniecznościami, pewne swoich kresów. Poezja wiary w sens i przeznaczenie. Po domowemu ciepła, z pulsującą nadzieją w tle, darowana nie tylko bliskim. Wiersze przeczuwające siłę przyciągania „drugiej przestrzeni”. Przyjmujące wyroki losu ze stoickim nastawieniem".
(as)