Wtorek, 24 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Spotkanie z Arturem Danielem Liskowackim

Data publikacji: 11 lutego 2021 r. 08:44
Ostatnia aktualizacja: 12 lutego 2021 r. 19:57
Spotkanie z Arturem Danielem Liskowackim
Fot. Dariusz GORAJSKI  

W czwartek (11 lutego) o g. 17 w Książnicy Pomorskiej w Szczecinie rozpocznie się spotkanie z Arturem Danielem Liskowackim, jednym z najbardziej znanych szczecińskich pisarzy, naszym kolegą redakcyjnym, byłym prezesem i redaktorem naczelnym „Kuriera Szczecińskiego”. Spotkanie zostało zorganizowane z okazji 65. urodzin twórcy. Można je będzie obejrzeć na profilu Książnicy na portalu Facebook. Poprowadzi je Konrad Wojtyła.

Artur Daniel Liskowacki urodził się 4 stycznia 1956 roku w Szczecinie. Jest synem pisarza i poety Ryszarda Liskowackiego i Danieli z d. Maj, nauczycielki języka polskiego. W 1974 roku zadebiutował wierszami w lubelskiej „Kamenie”. Poezję, prozę, szkice literackie, recenzje i artykuły publicystyczne drukował w: „Nowym Wyrazie”, „Poezji”, „Szpilkach”, „Tygodniku Kulturalnym”, „Życiu Literackim”, „Odrze”, „Literaturze”, „Piśmie Literacko-Artystycznym”, „Dekadzie Literackiej”, „Kwartalniku Artystycznym”, „Czasie Kultury”, „Toposie”, „Wokandzie”, „Sycynie”, „Wiadomościach Kulturalnych”, „Przekroju”, a także na łamach „Latarni Morskiej”, „Migotań” i dwumiesięcznika „Pogranicza”, których był stałym współpracownikiem; od roku 1996 współpracuje z miesięcznikiem „Twórczość”. W swojej twórczości literackiej wiele miejsca poświęca historii Pomorza, a w szczególności niemieckiej przeszłości Szczecina oraz wzajemnym polsko-niemieckimi relacjom. Pisze także książki i sztuki dla dzieci. Jest autorem słuchowisk radiowych, które od lat osiemdziesiątych są emitowane przez Polskie Radio Szczecin.

Był dwa razy nominowany do Nagrody Nike (2001 – finalista). W 2009 roku był nominowany do Europejskiej Nagrody Literackiej za powieść „Mariasz”. W ostatnich latach jest związany z wydawnictwem FORMA. Jest prezesem Fundacji Literatury im. Henryka Berezy.

(as)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

lewicowe?
2021-02-12 19:45:42
Witryna lombardu „Moritz” przy ul. Mote Cassino 5 mocno rzuca się w oczy. Taki był też chyba zamiar jego właścicieli, którym zapewne zależy na reklamie. Żal, że właśnie na takiej. Żal i wstyd. Reklamujący ów lombard portret Żyda z czarną brodą i długimi pejsami - z rozbiegającymi się na boki oczami i szyderczym, a zarazem przebiegłym uśmiechem - to wypisz wymaluj obrazek z „Der Stürmera”, tygodnika NSDAP, wydawanego w latach 1925-1945, specjalizującego się w rasistowskich karykaturach...... Nie dziwi, że obrazek ów oburzył członków Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Szczecinie i szczecińskiej Gminy Żydowskiej. ...... Niby wszystko się tu zgadza - z prawem. Ale taka odpowiedź UM wywołuje nie mniejszy żal i wstyd niż reklama lombardu. Administracyjna bezduszność i rutynowe zasłanianie się urzędowymi zapisami dziwi tym bardziej, że polskie prawo karze za szerzenie nienawiści rasowej. A nie trzeba wielkiego wysiłku, by w karykaturze Żyda z lombardu dostrzec tego rodzaju zamiar. Jeśli nie był to.......... Artur D. LISKOWACKI adl@kurier.szczecin.pl
jakie lewicowe
2021-02-11 14:29:48
w poglądach ADL nie ma nic lewicowego - wielokrotnie pisał o "elitach" a lewica nie zna pojęcia elitarności... ADL ma poglądy oportunistyczne i ojkofobiczne jak większość celebrytów uważających się za samozwańcze elity...
do: "Pyt. za 10 ..."
2021-02-11 12:54:45
Oczywiście, że nic, ale przecież nie o to w tym chodzi :)
@Pyt. za 10 punktow
2021-02-11 11:30:03
Chyba raczej żadnych poglądach.
Pyt. za 10 punktow
2021-02-11 10:49:22
A co ma dac spotkanie z Kims o Lewicowych po-gladach... ???

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA