A jednak się uda: głośny spektakl „Biała siła, czarna pamięć" w reżyserii Piotra Ratajczaka zostanie pokazany podczas festiwalu Kontrapunkt! Jeszcze kilka dni temu nie było to takie pewne, po tym jak nowy dyrektor Teatru Dramatycznego w Białymstoku zdjął spektakl z afisza i wycofał z ogólnopolskich przeglądów.
- Sprawa wzbudziła liczne komentarze, pojawiło się mnóstwo publikacji i pytań, dlatego chcemy zapewnić, że w Szczecinie to przedstawienie zobaczymy - zapewnia Daniel Źródlewski, rzecznik tegorocznego Kontrapunktu. - „Biała siła" zostanie wystawiona 26 kwietnia, dwukrotnie. To pierwsza z festiwalowych propozycji konkursowych, którą ujawniamy. Kolejne tytuły podamy już wkrótce.
Punktem wyjścia do „Białej siły, czarnej pamięci" jest zbiór reportaży Marcina Kąckiego.
- Nie jest to jednak adaptacja, wierne przeniesienie bohaterów i sytuacji zebranych przez dziennikarza - czytamy na stronie Teatru Dramatycznego. - W spektaklu inspirujemy się historiami i ludźmi. Nikogo nie osądzamy i nie oceniamy. Przedstawiamy racje, przyglądamy się postawom i stawiamy pytania, na przykład takie, co my zrobilibyśmy wtedy? Co my powiedzielibyśmy młodemu neofaszyście malującemu na murze ten dziwny znak, o którym miejscowy prokurator napisał „symbol szczęścia”. A może to wszystko nieprawda. Medialny spisek. Nagonka. Może Białystok to nie jest stolica antysemityzmu i kibolskich porachunków, ale naprawdę miasto pełne miłosierdzia, perła wschodu, Wersal, wielokulturowa, otwarta, zielona i przyjazna metropolia. Może tak. A może nie. W teatrze nie powinno być łatwych pytań ani tym bardziej łatwych odpowiedzi.
Spektakl dostał pierwszą nagrodę na Festiwalu Dramaturgii Współczesnej „Rzeczywistość Przedstawiona” w Zabrzu a Piotr Ratajczak został nagrodzony tam za reżyserię. Przeciwko „Białej sile" demonstrowały organizacje katolickie, ONR i Młodzież Wszechpolska. Po zmianie dyrekcji Teatru Dramatycznego, przedstawienie zostało wycofane z repertuaru oraz festiwali. Po tym, jak odciął się od tej decyzji marszałek województwa podlaskiego, dyrektor zmienił swoje postanowienie i dlatego w Szczecinie będziemy mogli „Białą siłę" zobaczyć.
Piotr Ratajczak, reżyser spektaklu to postać dla Kontrapunktu bardzo ważna: szczecinianin, laureat wielu nagród (w tym Nagrody Jury plebiscytu Bursztynowy Pierścień) był przez kilka lat członkiem komisji artystycznej festiwalu.
(kas)
Na zdjęciu: „Biała siła, czarna pamięć" w reżyserii Piotra Ratajczaka pokazana zostanie w Kontrapunktowym konkursie
Fot. Z. WAŚ