Poniedziałek, 22 lipca 2024 r. 
REKLAMA

"Przełomy" mają dwa lata [GALERIA]

Data publikacji: 23 stycznia 2018 r. 19:22
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:48
"Przełomy" mają dwa lata
Fot. Dariusz Gorajski  

Centrum Dialogu "Przełomy", filia Muzeum Narodowego w Szczecinie, ma już dwa lata. Multimedialnej wystawie poświęconej powojennej historii naszego miasta towarzyszy wiele wydarzeń skierowanych do różnych grup odbiorców.

- Centrum Dialogu "Przełomy" wrosło w miasto, jego liczne inicjatywy, edukacyjne, wystawowe, dialogowe, zdążyły już zadomowić się i w tym miejscu, i w Szczecinie - powiedział Lech Karwowski, dyrektor Muzeum Narodowego, podczas konferencji podsumowującej działalność instytucji na placu Solidarności.

Agnieszka Kuchcińska-Kurcz, pomysłodawczyni i kierowniczka "Przełomów", poinformowała, że pawilon w ub. roku odwiedziło ponad 40 tysięcy gości (bez uwzględniania osób oglądających wystawy na zewnątrz, biorących udział w koncertach etc). Wystaw czasowych było 10. Do tego 20 autorskich debat, w których wzięło udział ponad 850 osób.

- Jest to o 150 osób więcej niż w roku wcześniejszym, z czego bardzo się cieszę, bo mam nadzieję, że ten trend, że chcemy się ze sobą spotykać mając bardzo różne poglądy, będzie się utrzymywał - dodawała Agnieszka Kuchcińska-Kurcz. - Było też aż 21 wydarzeń zewnętrznych, również organizowanych przez bardzo różne podmioty, w których łącznie uczestniczyło ok. tysiąca osób. Bardzo się cieszę, że mogliśmy wypromować i książkę prof. Eislera, i również promowaliśmy znakomitą książkę Cezarego Łazarewicza "Żeby nie było śladów". Zaskoczeniem dla poznańskiego IPN-u, który stworzył wystawę ziemiańską, było to, że pojawiło się tak wielu ziemian.

Przez lekcje edukacyjne przewinęło się ponad 5 tysięcy dzieci z całego regionu. Były dwie gry edukacyjne i dwie konferencje metodyczne dla nauczycieli. Do tego spotkania ze świadkami historii.

- Jesienią ruszyliśmy z cyklem lekcji o totalitaryzmach. Mówimy o nazizmie, o komunizmie, o tym, co takie systemy robią z człowiekiem, chodzimy z dzieciakami po wystawie, pokazujemy fragmenty związane z tymi tematami, kończymy wielką debatę w sali konferencyjnej, czytamy "Homo sovieticus" Zinowiewa, czytamy Leszka Kołakowskiego, zastanawiając, co jeszcze pozostało z takiej osobowości totalitarnej, i dzieciaki dochodzą do wniosku, że wokół jest jeszcze pełno elementów takiego charakteru  - opowiadała Agnieszka Kuchcińska-Kurcz.

Swoje drugie urodziny "Przełomy" świętują w najbliższy weekend. W programie m.in. debata publiczna "Szczecinianie - jacy jesteśmy?" (piątek, g. 17), spotkanie autorskie z dr Martą Turkot i debata "Religia w nowoczesnym państwie demokratycznym - szansa czy zagrożenie?" (sobota, g. 17), pokaz otwarty filmu "Trzy dni w Szczecinie" (w niedzielę i poniedziałek o g. 12). W tym roku "Przełomy" oprócz stulecia niepodległości chcą szczególnie upamiętnić szczecińskie strajki z 1988 roku.

Przypominamy, że „Przełomy” zostały uznane za najlepszą przestrzeń publiczną – tak zdecydowało jury European Prize for Urban Public Space 2016 – a podczas Festiwalu Architektury w Berlinie otrzymały nagrodę za Najlepszy Budynek Świata. Twórcy obiektu odebrali także Sybillę, nagrodę w Konkursie na Wydarzenie Muzealne Roku.

©℗

(as)

Fot. Dariusz GORAJSKI

Na zdjęciu: O dwóch latach Centrum Dialogu opowiadali Agnieszka Kuchcińska-Kurcz, Lech Karwowski i Daniel Źródlewski, rzecznik MN.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Olek
2018-01-23 21:52:30
I starczy.
Szczecin
2018-01-23 19:38:34
Wstyd... bo nie byłem jeszcze ;)

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA