We wtorek spektakl pt. „Dzień świra” zostanie zagrany po raz 200! Z tej okazji szczeciński Teatr Mały zaprosi wszystkich widzów na „pomidorową, dobrą jak u mamy". Poza tym, przewidziano też inne niespodzianki.
Znacie ten dialog z „Dnia świra"? Na pewno! Przecież film Koterskiego z Markiem Kondratem w roli Adasia Miauczyńskiego widzieli chyba wszyscy Polacy, a teksty z tej komedii na stałe weszły do kanonu powiedzonek i żartów.
- Umieram, mamo. - A tam umierasz zaraz! Młodym człowiekiem jesteś, umrzeć myślisz tak łatwo. Mleka się napij ciepłego, ci dobrze zrobi. Albo jest zupa od obiadu, jaką lubisz pomidorowa, dobra.
- Zagramy spektakl po raz dwusetny i z tej okazji przygotowaliśmy dla naszych widzów niespodziankę. Wszystkiego zdradzić nie możemy, powiem tylko, że twórcy przedstawienia planują tego dnia nieco inny niż zwykle przebieg - mówi Ewa Madruj z Teatru Współczesnego. - W Teatrze Małym, w którym oprócz teatralnej sceny mieści się też restauracja, będzie można tego dnia skosztować właśnie owej „pomidorowej dobrej”.
Przypomnijmy jeszcze słowa twórców spektaklu: Adaś Miauczyński – Polak, nauczyciel, samotnik … świr? Śmieszy do łez i wzrusza, odsyła do naszej codzienności – pełnej absurdów, drobnych i wielkich pomyłek. W jego życie wkradają się inni – ci, których nienawidzi, którzy mu przeszkadzają, i kobieta, którą chciałby pokochać. „Dzień świra” Marka Koterskiego - to mistrzostwo w nazywaniu codzienności, językowy majstersztyk, „lektura obowiązkowa” każdego świadomego Polaka.
Oto obsada spektaklu: Robert Gondek, Anna Januszewska, Paweł Niczewski
Początek wtorkowego spektaklu o godz. 19.
(MON)