W poniedziałek (23 grudnia) w szczecińskim „Sorrento" będzie można wziąć udział w spotkaniu z aktorką Agatą Kuleszą. Początek o godz. 18.
Podobno już w drugiej klasie liceum A. Kulesza wiedziała, że chce zostać aktorką. Jako dziecko brała udział w tanecznych zajęciach w szczecińskim domu kultury, uczyła się baletu, śpiewała. Kiedy ukończyła V Liceum Ogólnokształcące w Szczecinie, stanęła do egzaminów do Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie i już za pierwszym razem została przyjęta w szeregi studentów. Już w czasie studiów zadebiutowała na małym ekranie w serialu "Żegnaj Rockefeller" z 1992 roku. W 1994 r. z wyróżnieniem ukończyła warszawską PWST. Występowała w polskich i niemieckich serialach telewizyjnych (m.in. "Die Strassen von Berlin") , a także w spektaklach teatru telewizji ("O, Beri-Beri" w reżyserii Wiesława Komasy, "Don Kichot" w reżyserii Andrzeja Domalika). Przełomem w jej karierze był film "Moje pieczone kurczaki" w reżyserii Iwony Siekierzyńskiej, w którym wcielała się w Magdę, młodą kobietę przeżywającą małżeński kryzys. Zrealizowany w telewizyjnym cyklu "Pokolenie 2000" film przyniósł jej nagrodę aktorską na Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Filmowej "Prowincjonalia" we Wrześni i na festiwalu "Młodzi i film" w Koszalinie. Potem były kolejne, znakomite role, w takich filmach, jak: „Róża", „Pod Mocnym Aniołem", „Pani z przedszkola", „Ida", „Zimna wojna", „Sala samobójców", „Moje córki krowy".
Kilka lat temu aktorka otrzymała tytuł Honorowego Ambasadora Szczecina.
(MON)