"Mój Paryż. Śladami Heleny Majdaniec" - taki tytuł nosi nowa książka dziennikarza Rafała Podrazy poświęcona szczecińskiej "królowej twista". Fotografie, które znalazły się w tym albumie, to zdjęcia do tej pory szerokiej publiczności nieznane.
Piosenkarka w jednym z wywiadów mówiła tak: "Nie jest ważne, gdzie jestem i gdzie mieszkam. Ważne, gdzie jest mój dom, moje gniazdo. Tym domem i gniazdem jest Szczecin. Kocham to miasto z całego serca i zawsze wracam do niego z ogromną radością i otwartym sercem…"
Do stworzenia albumu Podrazę w 2013 roku zachęciła Cecylia Judek, ówczesna sekretarz naukowa Książnicy Pomorskiej. Dzięki uprzejmości jej bratanicy Małgorzaty dziennikarz miał dostęp do zgromadzonych w kilkunastu pudłach zdjęć, plakatów, folderów i zapisków piosenkarki. Natrafił wówczas na nigdy niepublikowaną sesję fotograficzną z 1970 roku wykonaną w najciekawszych miejscach Paryża. Oglądając kolejne zdjęcia obiecał sobie wówczas, że przyjdzie czas, gdy pokaże ją światu i fanom mocnego uderzenia.
Teraz ta obietnica została spełniona. Spośród setki fotografii Podraza wybrał do albumu pięćdziesiąt pięć zdjęć, także te, które grubym flamastrem piosenkarka oznaczyła niegdyś jako dla niej szczególnie ważne. Ponadto, by mieć większe wrażenie, czytelnik chodzi po Paryżu śladami Heleny Majdaniec, autor dołączył do albumu wspomnienia jej przyjaciół i płytę z sześcioma, na nowo oczyszczonymi, francuskimi piosenkami artystki.
- Album „Mój Paryż. Śladami Heleny Majdaniec” – mówi autor - to taka wisienka na torcie, podsumowanie tego, co dotąd zrobiłem dla Heleny. Bardzo zależy mi na tym, by pamięć o tej wielkiej artystce w jej rodzinnym mieście nigdy nie przeminęła. Temu poniekąd służy „Mój Paryż”, a wcześniej książka „Jutro będzie dobry dzień”, gwiazda w opolskiej Alei Gwiazd i słuchowisko radiowe „Cyrograf”, które swoją premierę miało w Teatrze Polskiego Radia, a potem było emitowane w Radiu Szczecin i Radiu Chicago.
Publikacja "Helena Majdaniec. Mój Paryż" powstał dzięki wsparciu szczecińskiego Urzędu Miasta.©℗
(as)